Gospodarka zwolni przez brak pracowników
Choć w 7 z 16 województw utrzymuje się dwucyfrowe bezrobocie, w Polsce brakuje rąk do pracy – pisze „Puls Biznesu”. To coraz większa bolączka handlu.
2016 był specyficznym rokiem na rynku pracy. Z jednej strony zatrudniono rekordowo dużo osób, a stopa bezrobocia była najniższa od ćwierć wieku, z drugiej coraz trudniej o ludzi do pracy.
Jak podaje „Puls Biznesu”, w ciągu obecnego roku liczba wakatów w gospodarce wzrosła o 30 proc. i to pomimo napływu do Polski ponad 1 mln Ukraińców. Brak rąk do pracy może w przyszłości wpłynąć negatywnie na nasz rozwój gospodarczy. Handel, który wciąż nie jest postrzegany jako atrakcyjny pracodawcę, cierpi z tego powodu coraz bardziej.
Problemów z pracą nie ma przede wszystkim w dużych miastach – w Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach czy w Warszawie bezrobocie wynosi średnio zaledwie 3 proc. Ale to właśnie w dużych aglomeracjach sieci handlowe mają największy problem z pozyskiwaniem pracowników.