Kapitalizacja InPost na koniec pierwszego dnia notowań przekracza 9 mld euro
Pierwsze notowania akcji spółki InPost na giełdzie Euronext w Amsterdamie nie były pozbawione emocji. Po chwilowym entuzjazmie niemal przez cały dzień trwał stopniowy spadek kursu, z dwoma niewielkimi odbiciami. Ostatecznie debiutantka kończy dzień nieco poniżej kursu otwarcia, ale znacznie powyżej ostatecznej ceny IPO.
Akcje spółki InPost zainaugurowały obroty na giełdzie Euronext w Amsterdamie z poziomu 19,00 euro. Już po ok. pięciu minutach handlu akcjami InPostu jeden walor warty był 21,20 euro. Chwilę później kurs spadł do przedziału 20-20,50 euro.
Spadki trwały przez niemal całą sesję. W porze obiadowej kurs obniżył się do poziomu ok. 18,42 euro, potem nieco odbił, ale na pół godziny przed zamknięciem giełdy spadł do dziennego minimum – niespełna 17,23 euro. Na finiszu kupujący zyskali lekką przewagę i ostatecznie na zamknięcie pierwszego notowania możemy spółce zapisać wartość prawie 18,42 euro.
W praktyce oznacza to naprawdę dobry wynik. Przypomnijmy, że we wtorek InPost poinformował o objęciu przez inwestorów całej oferty publicznej 175 mln akcji InPostu, po cenie 16 euro za jedną akcję. Przedział cenowy wynosił 14-16 euro, co oznacza, że wartość całego oferowanego pakietu mieściła się w granicach 2,45 – 2,8 mld euro.
Dziewicze notowania spółki rozpoczęły się od poziomu 19,00 euro za papier. To o trzy euro więcej od ceny objęcia IPO. Na koniec dnia akcje traciły w stosunku do ceny otwarcia nieco ponad 3 proc. Jednak w zestawieniu z wyceną IPO akcje zyskały w pierwszym dniu notowań ponad 2,4 euro, czyli ponad 15 proc.
Kapitalizacja spółki po pierwszym dniu handlu jej akcjami wyniosła tuż ponad 9,2 mld euro.
7