26.06.2015/15:27
Książka skarg i zażaleń - relikt minionej epoki
Przez lata peerelowskiej rzeczywistości była batem na handlowców, których rozliczano z każdego wpisu. Dziś pytanie o nią wywołuje pobłażliwy uśmiech.
Dziękujemy, że nas czytasz!
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Dostęp roczny 365 dni149.99 zł - 365 dni
W ramach subskrybcji otrzymasz:
- Najważniejsze informacje z branży;
- Archiwum blisko 40 000 profesjonalnych tekstów;
- Wywiady, opinie i pogłębione analizy pomagające w codziennej pracy
1 komentarz
-
14.04.2022
Przy kasie Pani pod adresem A4, 59-700 Kraśnik Dolny, jest bardzo wredna i nie miła , chamska i rozmawia bez szacunki do klientów , oczywiście nie powiedziała swoje imię i nazwisko. Po proszę szefowstwa zwrócić uwagę na starszego kasjera ( tak powiedziała swoje stanowisko) Pani ma jasne włosy (blondynka) bardzo krzyczę na całą chałę
Najnowsze z serwisu
12