Ochroniarz z Auchan w pogoni za dzieciakami na hulajnogach
W jednym z hipermarketów Auchan w Tychach dwóch chłopców wieku ok. 11 lat podgłośniło muzykę grającą na stanowisku z elektroniką. Ochroniarz sklepu rzucił się za nimi w pogoń, jak za złodziejami i potraktował jak bandytów, a potem bezprawnie zatrzymał – relacjonuje serwis Tychy24.
Chłopcy mieli ze sobą hulajnogi. Przestraszeni krzykami pracownika ochrony, rzucili się do ucieczki. Dopadł ich już na zewnątrz sklepu. Jak mówią świadkowie zdarzenia „złapał, szarpnął, rzucił nimi o ścianę, zaczął do nich przeklinać.” Gdy świadkowie całej sytuacji zaczęli reagować, ochroniarz wciągnął dzieci do pokoju zatrzymań i zamknął się z nimi w środku – czytamy w serwisie Tychy24.
Wezwana na miejsce policja stwierdziła, że zatrzymanie było bezprawne. Policjanci przekazali dzieci opiekunom i poinformowali ich o możliwości podjęcia kroków prawnych.
W opublikowanym na portalu tychy24.pl oświadczeniu Doroty Patejko, rzeczniczka Auchan Retail Polska, wyraża ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji i przeprasza zarówno poszkodowane dzieciaki, jak i ich rodziców. Firma pouczyła ochronę we wszystkich swoich obiektach o zasadach dotyczących zatrzymania nieletnich. W ramach przeprosin sklep zaproponował rodzicom i dzieciom bony upominkowe.
1 komentarz
-
06.07.2018
Niewychowane i szkodliwe bachory. Mam nadzieję, że ten incydent da im do myślenia i wpłynie na zmianę zachowania w przyszłości.
2