Szwedzki supermarket ICA testuje nową metodę znakowanie świeżych owoców i warzyw. Wykorzystuje niskiej energii laser, który wypala na skórkach dowolne wzory czy napisy. Moc urządzenia jest tak dobrana, że nie niszczy ono skórki, a jedynie odparowuje pigment z naskórka.
Proces nie zmniejsza wartości czy smaku produktów ani nie skraca terminu przydatności produktów do spożycia.
Jak tłumaczy menedżer sklepu, dzięki takiemu znakowaniu można zmienić przeznaczenie opakowań i stosować je tylko w tym przypadku, gdy służą ochronie trwałości warzyw czy owoców, a funkcje informacyjne czy marketingowe opakowań mogą spełnić laserowe napisy i obrazki. To duża oszczędność kosztów i środowiska.
Laser może także oczywiście drukować kody kreskowe i tym samym zastępować naklejki cenowe. Naturalnie nie wszystkie produkty da się tak oznaczać, w grę nie wchodzą np. jagody czy sałata. Dopiero trwają próby z owocami i warzywami z jadalną skórką.