Żabka i InPost startują ze wspólnym projektem! Paczkomaty nowego typu staną wewnątrz sklepów [NASZ NEWS]

Jak słyszymy, pierwsi franczyzobiorcy Żabki z podpisali już umowy na instalację paczkomatów, a skala pilotażu ma być pokaźna. Obie firmy wiążą z projektem spore nadzieje. Dla InPostu, który niedawno przekroczył granicę 16 tys. automatów w Polsce, Żabka z niemal 8 tys. sklepów działających w lokalizacjach o dużym natężeniu ruchu klientów, wydaje się naturalnym partnerem, dającym nadzieję na istotny, być może wręcz skokowy wzrost liczby punktów odbioru.

Sojusz z Żabką pozwoli także InPostowi przetestować w sklepach nowy, mniejszy "format" paczkomatów, umożliwiający wstawianie urządzeń wewnątrz różnego rodzaju obiektów, a nie tylko na zewnątrz. Pierwsze automaty InPostu typu InDoor pojawiły się na polskim rynku jesienią 2020 r. Firma Rafała Brzoski zapowiedziała wówczas, że urządzenia będą instalowane w biurowcach, blokach i galeriach handlowych.

Dla franczyzobiorców i pracowników Żabki wdrożenie paczkomatów oznaczać może częściowe odciążenie w pracy. Stojący w sklepie automat nie wymaga nieustannego doglądania przez pracownika, klienci będą mogli bowiem własnoręcznie odbierać i nadawać paczki. Przy okazji odrobinę zmniejszą się kolejki do kasy, jakie dziś tworzą się w chwili, gdy klient prosi sprzedawcę o wydanie paczki. Ponadto paczkomaty instalowane wewnątrz sklepów zwiększają możliwości manewru w zakresie dalszego rozwijania usługi Żappka Post.

- Żabka i InPost rozpoczęły pilotaż, w ramach którego w wybranych sklepach Żabka pojawiły się paczkomaty InPost typu InDoor. Obie firmy będą wspólnie, dla zwiększenia wygody klientów, rozwijać usługę nadawania i odbioru przesyłek w wybranych sklepach sieci Żabka, co zwiększy jej dostępność w całej Polsce - przekazał w odpowiedzi na pytania portalu wiadomoscihandlowe.pl Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPostu.

Żabka w podesłanym naszej redakcji komentarzu podkreśla, że paczkomaty zostały dostosowane do potrzeb sieci convenience "tak, by w pełni uzupełniały portfolio oferowanych w Żabce usług". - Przesyłki InPost będzie można odebrać również w tradycyjnej formule przy kasie. Współpraca z największym operatorem logistycznym jest naturalnym uzupełnieniem udogodnień jakie Żabka dotychczas oferowała swoim klientom – poinformowała firma.

Przypomnijmy, że już w czerwcu 2020 r. Żabka pokazała pierwszy "własny" automat do nadawania i odbioru paczek, stworzony przez firmę Retail Robotics. Od tamtej pory sieć nie informowała o postępach w rozwoju tego projektu.

Retail Robotics to firma, której dyrektorem generalnym jest Łukasz Nowiński, dawniej współtworzący i współzarządzający InPostem. Spółka chwali się na swojej stronie internetowej, że wyprodukowała jak dotąd ponad 40 tys. modułów paczkomatowych dla InPostu, jednocześnie opracowując własne rozwiązania.

W lutym ubiegłego roku "Dziennik Gazeta Prawna" informował, iż Żabka rozważa nawiązanie współpracy z InPostem. Szczegółów potencjalnego sojuszu jednak nie ujawniono. Dziennik zastanawiał się wówczas, czy InPost miałby zostać dodatkowym partnerem kurierskim sklepowej sieci, czy zastąpić w tej roli Pocztę Polską lub firmę DHL. Najnowsze informacje o projekcie paczkomatów wewnątrz sklepów rzucają nowe światło na tamte doniesienia.

Co ciekawe, nie jest to pierwsza próba nawiązania współpracy między Żabką a InPostem. Latem 2016 r. ujawniliśmy na portalu wiadomoscihandlowe.pl trwające w Warszawie, jej okolicach i kilku innych miastach na Mazowszu testy usługi odbioru i nadawania paczek w sklepach Żabka i Freshmarket. Operatorem logistycznym usługi był właśnie InPost, a partnerem technologicznym - Pointpack.

Ostatecznie po fazie pilotażu współpraca w tym zakresie została porzucona. Żabka zdecydowała się wtedy rozwijać usługę wspólnie z Pocztą Polską, a później (od maja 2017 r.) również z firmą DHL. Oba podmioty pozostają partnerami sklepowej sieci do dziś. Teraz InPost poszerza to grono, na razie w ograniczonym, pilotażowym zakresie.

Na ten moment nie jest pewne, jak szeroki będzie docelowo zakres współpracy Żabki z InPostem. Wiele wyjaśni się po podsumowaniu pilotażu. Testy tego typu usług trwają standardowo od trzech do sześciu miesięcy. Jednocześnie można założyć, że w przypadku ewentualnej decyzji o szerokim wdrożeniu, paczkomaty pojawią się jedynie w większych sklepach Żabki. To oznacza, że maszyny nie zadebiutują we wszystkich sklepach sieci. Niewykluczone, że firmy pokuszą się o kilka rozmiarów automatów, dostosowanych do Żabek różnej wielkości.

Warto podkreślić, że instalowanie paczkomatów wewnątrz Żabek nie uprawni sklepów tej sieci do dalszego korzystania z wyjątku od zakazu handlu w niedziele przewidzianego dla placówek pocztowych. W lutym wejdzie w życie nowelizacja ustawy, w myśl której wyjątek dla placówek pocztowych dedykowany będzie tylko tym podmiotom, które generują minimum 40 proc. miesięcznego przychodu z działalności pocztowej. Dla sklepów spożywczych jest to granica nieosiągalna.

Nowelizacja ustawy nie oznacza jednak, że Żabki przestaną działać w niedziele "niehandlowe". W ostatni dzień tygodnia franczyzobiorcy będą mogli samodzielnie stanąć za ladą oraz skorzystać z pomocy członków najbliższej rodziny.