Sklepy odzieżowe oferują ogromne rabaty. Chcą minimalizować straty
Nawet do 50 proc. taniej można kupić ubrania w niektórych sklepach odzieżowych popularnych marek. To efekt zamknięcia sklepów w galeriach handlowych i społecznej izolacji. Detaliści chcą zarobić jakiekolwiek pieniądze.
O sprawie donosi dzisiejsza Gazeta Wyborcza, która zwraca uwagę, że na 40-procentowe zniżki można liczyć w sklepach Reserved należących dl LPP. Z kolei Vistula oferuje rabaty na wet do 50 proc. Sieć Ochnik daje 30 proc. zniżki na całą kolekcję wiosna-lato.
Przedstawiciele sieci odzieżowych podkreślają, że robią wszystko, aby pozyskać jakiekolwiek pieniądze na funkcjonowanie i sprzedają po znacznie niższych cenach przez internet.
Wyborcza zaznacza, że to największe załamanie w branży od 2008 roku, czyli ostatniego wielkiego kryzysu gospodarczego.
3 komentarze
-
26.03.2020
Dobrze że niektóre marki się na to zdecydowały, pomogą sobie w walce z kryzysem, a klienci skorzystają z ciekawych promocji.
-
26.03.2020
Takich promocji nie można przegapić, na Reserved zawsze coś fajnego można znaleźć.
-
26.03.2020
Muszą sobie jakoś radzić, a promocje na pewno zachęcą do zakupów online.
10