LD holding odzyskuje zaufanie kupców
Przejęcie LD Holdingu przez spółkę Nasz Sklep, a tym samym wejście tej firmy w struktury Grupy Kapitałowej Specjał, wiązało się z jednej strony z pewnymi obawami detalistów z Livio, eLDe i Sieci 34, z drugiej zaś z nadziejami na dalszy rozwój ich placówek handlowych, dzięki pojawieniu się silnego franczyzodawcy. Od ponad dwóch lat bowiem właściciele 1300 sklepów działających pod wymienionymi szyldami z niepokojem patrzyli w przyszłość. Upadek Rabatu Service, dotychczasowego właściciela spółki LD Holding, stawiał pod znakiem zapytania stabilność funkcjonowania sieci detalicznych. – Efektem wielu miesięcy niepewności było kurczenie się wszystkich trzech sieci. Dlatego naszym pierwszym zadaniem po zakupie spółki było zagwarantowanie detalistom stabilizacji i powstrzymanie negatywnych tendencji – opowiada Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał i spółki Nasz Sklep. Zapewnia jednocześnie, że dotychczasowa strategia utrzymania wszystkich szyldów nie ulegnie zmianie, zaś Specjał będzie dążył do dalszej poprawy warunków handlowych.
Dają prawo wyboru sieci
W I kwartale br. odbyło się kilkanaście spotkań z franczyzobiorcami. Zagwarantowano im prawo wyboru sieci, w ramach której chcą funkcjonować. Ustalono, że nadal wiodącym projektem detalicznym pozostanie dla LD Holdingu Livio, tak jak zakładała strategia przyjęta przed kilku laty. – Nie oznacza to jednak, że akurat franczyzobiorcom Livio zapewnimy jakieś wyjątkowe warunki handlowe, chociaż oczywiście sklepy tej sieci będą mogły liczyć na dodatkowe wsparcie i pomoc oraz nieco inny asortyment. Wszyscy kupcy będą też mogli uczestniczyć w systemach TOP, Market lub Express – kontynuuje Krzysztof Tokarz.
LD znowu rośnie
Podkreśla, że największym sukcesem pierwszych miesięcy funkcjonowania LD Holdingu pod nowym kierownictwem było odzyskanie zaufania detalistów i pokazanie im możliwości, jakie pojawiły się dzięki Specjałowi. W efekcie proces kurczenia się sieci – z mazowieckiego eLDe odeszła prawie połowa placówek, zaś z Sieci 34 największe sklepy – został wyhamowany i obecnie franczyzobiorców znów przybywa.
Detaliści już odczuli poprawę sytuacji. – Livio oferowało nam tak dogodne warunki, że ciężko było sobie wyobrazić, iż można jeszcze więcej wynegocjować. Jak się jednak okazuje – można. Wiele umów zostało zweryfikowanych i efekty są widoczne. Wzrosła skala inwestycji w wizualizację wewnętrzną sklepów. Otrzymaliśmy też wsparcie w zdobywaniu dofinansowania unijnego w zakresie ekologii – wylicza Katarzyna Wardak, prowadząca z siostrą Ewą Grześ trzy sklepy pod szyldem Livio w Trzciance. Placówki te (powierzchnia sprzedaży 50‑70 mkw.) od 2005 roku działały w ramach Sieci 34, zaś od 2012 roku wchodzą w skład Livio. Detalistki zdecydowały się na zmianę barw głównie ze względu na dostęp do szerszego i bardziej wyszukanego asortymentu. Katarzyna Wardak zauważa, że pozwala to im odnaleźć i zagospodarować nisze niewykorzystane przez ich dyskontowych i marketowych konkurentów. W efekcie aż 64 proc. zakupów dokonywanych jest u dystrybutorów związanych umową o współpracę z Livio, a pozostałe 36 proc. to produkty od lokalnych dostawców.
Właścicielki sklepów w Trzciance cenią sobie tę częściową niezależność. LD Holding negocjuje korzystne umowy, a kupcy co kwartał otrzymują prowizję w wysokości od 0,5 aż do 8 proc. (!) wartości obrotów. Wszyscy, bez względu na liczbę i wielkość posiadanych sklepów, mają jednakowy dostęp do wynegocjowanych warunków zakupowych.
Cenią otwartość i dialog
Sieć nie pobiera żadnych opłat od franczyzobiorców. Profesjonalna obsługa koordynatorów i kadry zarządzającej, liczne bezpłatne szkolenia, pomoc w wewnętrznej i zewnętrznej wizualizacji sklepów, darmowe ologowywanie punktów handlowych, plakaty promocyjne podnoszące konkurencyjność na lokalnym rynku – to wszystko zadecydowało o przywiązaniu detalistek z Trzcianki do Livio. – Właściciel GK Specjał jest człowiekiem otwartym i skorym do bezpośredniego kontaktu z kupcami, co sprawia, że mamy poczucie współuczestniczenia w rozwoju polskiego handlu – podkreśla Katarzyna Wardak.
Zadowolona ze Specjału jest również Magdalena Kaczmarek z blisko trzystumetrowego sklepu w Piotrkowie Trybunalskim (od 5 lat w Livio). Ceni sobie przede wszystkim korzystniejsze warunki zakupowe dla ponad 30 proc. asortymentu jej placówki, a także godziwe retro. – Dzięki współpracy ze Specjałem poszerzyliśmy asortyment w dziedzinie nabiału, który mamy teraz tańszy i w lepszym wyborze. Nie planujemy więc zmieniać szyldu, chociaż dobija się wielu chętnych, z Lewiatanem na czele – przyznaje Magdalena Kaczmarek. Liczy, że w najbliższym czasie doczeka się korzystnych zmian w dziedzinie informatyzacji sklepu.
Dla Gminnej Spółdzielni w Gorzycach zmiany właścicielskie w LD Holdingu przeszły bezboleśnie. Reprezentująca zarząd Teresa Władarz uważa, że uczestnictwo w sieci – najpierw eLDe, a od 2011 roku w Livio – od początku było dla trzech spółdzielczych sklepów niezmiernie korzystne i takie pozostaje. GS współpracuje z rzeszowskim operatorem głównie w zakresie produktów suchych.
Witold Nartowski
Wiadomości Handlowe, Nr 6-7 (136) Czerwiec - Lipiec 2014
8