15.02.2023/10:20

Sieć Smyk przekroczyła 2 mld zł przychodu. Wzrost o ponad jedną czwartą

W zeszłym roku Grupa Smyk Holding wypracowała zysk na poziomie ponad 2 mld zł. Mocno rosła sprzedaż w sklepie internetowym oraz aplikacji.

Oznacza to wzrost o 27 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Rok 2022 okazał się przełomowy zarówno pod względem wartości przychodów ze sprzedaży zrealizowanej w sieci sklepów stacjonarnych SMYK, które przekroczyły 2 mld zł, jak i za pośrednictwem kanałów e-commerce – sklepu internetowego smyk.com oraz aplikacji mobilnej – wynoszących ponad 500 mln zł.

– Oferta Smyka, którą nieustannie poszerzamy o kolejne nowości produktowe, z każdym rokiem cieszy się coraz większym zainteresowaniem klientów. Rekordowe wyniki finansowe spółki wypracowane w 2022 roku są tego odzwierciedleniem, będąc jednocześnie efektem ciągłego zwiększania skali naszej działalności prowadzonej zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych – podkreślił Michał Grom, prezes zarządu Smyk S.A.

W zeszłym roku spółka prowadziła sprzedaż w ponad 270 sklepach stacjonarnych zlokalizowanych w Polsce, Rumunii i Ukrainie, a także za pośrednictwem międzynarodowych partnerów handlowych, działających na 22 rynkach Europy i Azji.

Sklepy sieci są zlokalizowane przede wszystkim w centrach oraz parkach handlowych znajdujących się zarówno w dużych, jak i mniejszych ośrodkach miejskich. Kluczowymi rynkami dla dalszego rozwoju sieci sklepów własnych, jak przekonuje firma, jest Polska, w której znajduje się już ponad 230 sklepów oraz Rumunia z 27 sklepami w 19 miastach w całym kraju. Co istotne, w ciągu ostatnich pięciu lat spółka otworzyła w Rumunii blisko 20 sklepów i planuje otworzyć od 30 do 50 nowych w ciągu najbliższych 5 lat.

Firma przekonuje, że jej siłą są produkty marek własnych Cool Club i Smiki. W 2023 roku spółka planuje poszerzenie portfolio marek własnych o kolejne kategorie produktowe.

Poza tym Smyk posiada w ofercie produkty znanych marek, takich jak Lego, Fisher-Price, Hot Wheels, Barbie, Rainbow High czy Play-Doh.

Przedstawiciele spółki prognozują, że najbliższy rok dla rynku zabawek i ubrań dla dzieci będzie czasem wiadomych zakupów. Można oczekiwać, że konsumenci będą staranniej porównywać oferty i wykorzystywać dostępne promocje.

Przekonują jednocześnie, że Jednocześnie, że rynek zabawek dla dzieci charakteryzuje się dość dużą odpornością na różnego rodzaju wstrząsy, których efekty są często obserwowane w innych branżach – w ujęciu globalnym rynek ten wciąż odnotowuje stabilny wzrost i zgodnie z przewidywaniami, do 2028 roku jego wartość powinna przekroczyć 230 mld dolarów.

Co ciekawe, w najbliższym czasie branżę będą napędzać dorośli, którzy kupują zabawki… z myślą o sobie. Jest to grupa konsumentów, która odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę na światowym rynku, odpowiadając już za ok. 25 proc. rocznej sprzedaży. Charakteryzują się oni dużym sentymentem do określonych marek i zazwyczaj są skłonni wydać na nie więcej pieniędzy, w szczególności na przedmioty kolekcjonerskie oraz produkty przypominających im czasy dzieciństwa. Producenci zabawek coraz częściej tworzą dla nich odrębne linie produktowe, zdając sobie sprawę, jak dynamicznie rośnie grupa dorosłych, którzy nadal chcą się bawić.

Dodaj komentarz

0 komentarzy

Zostaw komentarz

Portal Wiadomoscihandlowe.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
zobacz także