Reklamy suplementów wyłączone z podatku cukrowego?
Ministerstwo Zdrowia wprowadza zmiany w podatku cukrowym. Pojawiła się propozycja, by z opłaty wyłączyć reklamy suplementów diety.
W projekcie podatku cukrowego pojawiły się kolejne zmiany. Pierwotnie zakładał on, że podatek obejmie napoje, „małpki” oraz reklamy suplementów diety. Wszystko wskazuje jednak na to, że rząd zrezygnuje z opodatkowania reklamy suplementów. – Zakładane przychody z podatku cukrowego nieznacznie spadną po wyłączeniu kwestii suplementów diety – poinformował na Twitterze Arkadiusz Pączka, z-ca dyrektora generalnego Pracodawców RP, podczas obradującej dziś Rady Dialogu Społecznego.
Ponadto – jak dowiedział się Business Insider Polska – na wniosek ministerstwa sportu resort zdrowia wprowadzi zapis o wspieraniu zajęć sportowo-rekreacyjnych dzieci i młodzieży. Pieniądze z opłaty m.in. od napojów słodzonych w części trafią więc na finansowanie Szkolnych Klubów Sportowych (SKS). W tym roku będzie to 50 mln złotych. W kolejnych latach 100 milionów złotych rocznie.
Aż dziewięć organizacji zrzeszających producentów soków i rolników skierowało do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego pismo, w którym sprzeciwia się podatkowi cukrowemu, który już od kwietnia ma być pobierany od napojów. Według sygnatariuszy dokumentu, nowa danina będzie szkodliwa dla sadowników, producentów oraz polskich konsumentów.
Według branży, prace nad ustawą procedowane są w trybie ekspresowym, a to "nie służy nie tylko branży, ale też konsumentom". Ci ostatni, według Krajowej Unii Producentów Soku zmuszeni będą do ponoszenia wyższych wydatków na zakup ulubionych produktów. Organizacja szacuje, że napoje po wprowadzeniu podatku zdrożeją o ok. 1,2-1,40 zł na litrze, w zależności od punktu sprzedaży
1 komentarz
-
21.01.2020
Ktoś w łapę dostał za skreślenie suplementów z ustawy, nie ma co.
4