Jak Eurocash to zrobił? Nowy projekt zwiększył wartość koszyka zakupowego w sklepach grupy!

Klienci w maju najczęściej odwiedzali sklepy convenience 

W maju 2025 r. liczba wizyt wzrosła rok do roku w każdym badanym formacie sklepowym. Tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy UCE Research o nawykach klientów sklepów spożywczych

W maju 2025 r. liczba wizyt w ujęciu rok do roku wzrosła w:

• sklepach convenience o 8,2%,
• w hipermarketach – o 8,1%,
• w dyskontach – o 4,7%,
• w supermarketach – o 2,7%.​​​

Natomiast w ujęciu miesiąc do miesiąca  liczba wizyt w poszczególnych typach sklepów jest całkiem inna. W maju wzrosła liczba wizyt w sklepach  convenience (+2,7%) oraz w supermarketach (+1,2%), ale spadła w przypadku hipermarketów (-4,3 proc.) oraz dyskontów (-1,5%).

– Na wyniki hipermarketów i dyskontów mogły wpłynąć większe zakupy, robione tam w drugiej połowie kwietnia przed Wielkanocą i majówką. Występowanie dłuższych okresów wolnych od pracy sprzyja robieniu zapasów w sklepach, m.in. w hipermarketach – stwierdza Mateusz Nowak, współautor raportu z Proxi.cloud.

Polacy zmieniają swoje zwyczaje zakupowe

Weronika Piekarska z Proxi.cloud podkreśla, że konsumenci w coraz większym stopniu cenią sobie wygodę i bliskość zakupów, jak i dostęp do szerokiego asortymentu w jednym miejscu.

– Coraz bardziej liczy się więc elastyczność formatu, a nie jego rozmiar. Konsument chce kupować tam, gdzie jest mu w danym momencie najwygodniej i najkorzystniej, zwłaszcza że obecnie atrakcyjnymi ofertami walczą o niego nie tylko dyskonty, ale i pozostałe formaty – dodaje ekspertka.

Weronika Piekarska wskazuje również, że prawdopodobnie konsumenci odchodzą do robienia dużych zakupów raz na tydzień, a częściej rozbijają je na więcej mniejszych wizyt lub uzupełniają koszyki w różnych typach sklepów.

– To pokazuje, że klienci łączą kanały zakupowe, wybierając dany format w zależności od potrzeb, a nie z przywiązania do jednej sieci – komentuje autorka raportu.

Sklepy convenience z większa liczbą klientów

Z raportu Proxi.cloud i UCE Research wynika też, że liczba klientów w ujęciu rok do roku wzrosła w sklepach convenience (+1,9 proc.) i hipermarketach (+1,9 proc.), natomiast spadła w przypadku supermarketów (-1,0 proc.) oraz dyskontów (-0,9 proc.).

Patrząc na liczbę klientów w sklepach w ujęciu miesiąc do miesiąca, widać, że w maju więcej osób kupowało w supermarketach (+0,6 proc.) i sklepach convenience (+0,5 proc.), z kolei liczba klientów spadła w hipermarketach (-2,5 proc.) i dyskontach (-0,5 proc.).

– Niewielkie zmiany w liczbie klientów miesiąc do miesiąca to efekt naturalnego wyhamowania po intensywnym okresie świątecznym. Maj przyniósł uspokojenie i powrót do codziennego rytmu zakupów. Takie sezonowe wahania są naturalnym elementem cyklu handlowego i warto je analizować z szerszej perspektywy czasu – uważa Weronika Piekarska.

Jak zmieniał się ruch w sieci Biedronka, Lidl i Żabka?

Raport Proxi.cloud i UCE Research zawiera także dane dotyczące ruchu w trzech największych pod względem sieci handlowych. Wynika z niego, że każda z TOP3 sieci odnotowała wzrost ruchu, ale w różnym zakresie:

• Biedronka odnotowała wzrost liczby wizyt rok do roku,
• Lidl miał zarówno więcej wizyt r/r, jak również większą liczbę klientów w ujęciu rok do roku;
• Żabka zwiększyła ruch we wszystkich kategoriach, czyli miała więcej wizyt i więcej klientów zarówno w ujęciu rocznym, jak i miesięcznym.

– Te trzy sieci handlowe są coraz chętniej odwiedzane przez klientów. Może to być związane wysoką dostępnością ich placówek, szczególnie w miastach, a także ze zmieniającą się preferencją części społeczeństwa do robienia zakupów właśnie w tych placówkach – analizuje Mateusz Nowak.

Natomiast Weronika Piekarska przekonuje, że sieć Żabka jest zdecydowanym beneficjentem zmiany stylu życia konsumentów i rewolucji w zakupach.

– Współczesny klient żyje szybciej i oczekuje prostych, wygodnych rozwiązań. Z kolei Lidl i Biedronka, choć wciąż pozostają bardzo silnymi graczami na rynku, notują mniej dynamiczne zmiany ­– można przeczytać w podsumowaniu raportu.