Agrounia z pomysłami na zmianę sposobu sprzedaży żywności. Michał Kołodziejczak znów uderza w Biedronkę
Partia Michała Kołodziejczaka Agrounia przedstawiła „Pakiet dla normalnych cen”. Organizacja domaga się specjalnego oznaczania żywności w sklepach, buntuje się przeciw „gigantycznym marżom” i jest za zmianami w funkcjonowaniu bazarów. W przemówieniu lider partii znów uderza w Biedronkę.
Agrounia ogłosiła „Pakiet dla normalnych cen”. W swoim przemówieniu Michał Kołodziejczak, lider organizacji i partii stwierdził: „Widzimy, co dzisiaj dzieje się w Polsce. Widzimy, kto zarabia na drożyźnie, kto zarabia na inflacji najwięcej i Agrounia nie pozwoli, żeby tymi którzy zgarniali z rynku pieniądze (…) byli zgarniali prezesi i wielkie firmy."
„Za rządów Prawa i Sprawiedliwości mają wielkie zyski i tutaj nie sposób pominąć takie firmy, które dziś przejęły w Polsce dystrybucję żywności. Chociażby Biedronka, która w poprzednim 2022 roku ciężkim dla Polaków, zgarnęła rekordowy zysk w wysokości 120 mld złotych. Tyle zarobili, jest to 20 proc. więcej niż w roku poprzednim. W pierwszym kwartale 2023 znowu zarobili więcej o prawie 25 proc. niż w pierwszym kwartale 2022. To jest bardzo dużo, ale mamy też spółki Skarbu Państwa, które zarabiają na drożyźnie, chociażby Orlen” – dodał.
Liczby wymienione przez Michała Kołodziejczaka nie do końca zgadzają się z rzeczywistością. Lider partii pomylił zysk z przychodem, w dodatku całej grupy Jeronimo Martins, właściciela sieci Biedronka. Dla wyjaśnienia, w 2022 roku portugalska spółka miała 25,4 mld euro przychodu (ok. 119 mld zł) ze wszystkich swoich biznesów w Polsce, Portugalii i Kolumbii. Zysk spółki rzeczywiście wzrastał o około 20 proc.
Faktem jest, że Agrounia po raz kolejny uderza w sieć sklepów Biedronka, która jest dla organizacji pewnym symbolem w komunikacji. Wracając do postulatów partii, chciałaby ona aby żywność była ozmakowana flagą pochodzenia i jest przeciw „gigantycznym marżom”.
Michał Kołodziejczak przedstawił również pomysł na zmianę bazarów. Proponuje on, aby nowoczesny targ z żywnością znajdował się w każdej gminie. Bazar miałby być zadaszony, wyposażony w toaletę i parking.
„Stworzymy bazarowy drive-thru. Klient będzie miał możliwość nabyć towar bez konieczności opuszczania auta jak w Mc Donalds + bazarowe paczkomaty-lodówki i aplikacja, która ogarnie to wszystko” – podaje Michał Kołodziejczak.
Ogłaszam PAKIET DLA NORMALNYCH CEN
— Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) May 18, 2023
AGROunia broni portfeli Polaków
Znakowanie żywności flagą pochodzenia
STOP gigantycznym marżom
TAK dla bazarów
Tanie hipoteki stały WIBOR, niski %
Tani prąd, spółdzielnia energetyczna w każdej gminie
Tani czynsz koniec spekulacji mieszkaniowych pic.twitter.com/b7XwNjmLCi
4 komentarze
-
24.05.2023
Zamiast walczyć z marketami takimi sloganami i demagogią lepiej byłoby wywalczyć powszechność bazarów i giełd, żeby ludzie ze wsi mieli gdzie handlować. Wtedy rynek sam się wyreguluje, a markety siądą na doopie od razu.
-
24.05.2023
Szkoda tylko, że popierał i reklamował intensywnie swojego kolegę od handlu żywnością w necie gdzie ceny były 5x wyższe niż w marketach. Ładnie gada, ale niestety nic poza tym. On się nie przejmuje małymi rolnikami, jeszcze nie słyszałem żeby któremuś pomógł albo żeby skomentował upadek 200 tys. polskich gospodarstw rolnych w ciągu zaledwie 10 lat.
-
23.05.2023
W biedzie za to można kupić mrożoną rzodkiewkę i ogórki oczywiście w promocji, już rozlazłe.
-
21.05.2023
Bazary to standard chociażby w Turcji. Tam każde osiedle standardowo ma taki elegancki teren z zadaszeniem i sanitariatami gdzie regularnie przyjeżdżają setkami lokalni producenci żywności. Jest konkurencja cenowa, jest jakość towaru, jest wybór. Tłumy tam gęste, jeszcze więcej ludzi niż w Biedronkach w Polsce. Tak wygląda skuteczna obrona przed zalewem marketów, a także logiczna realizacja koncepcji "od pola do stołu".
1