Nadchodzą duże zmiany w branży mięsnej - wywiad z dyrektor BZ WBK
Na temat konsolidacji branży mięsnej - rozmawiamy z Renatą Dutkiewicz, dyrektor ds. sektora spożywczego w Banku Zachodnim WBK.
Ile przedsiębiorstw funkcjonuje obecnie w branży mięsnej?
Na podstawie danych GUS oraz IERiGŻ szacujemy, że obecnie w branży przetwórstwa mięsa działa około 1250 przedsiębiorstw. Z tej liczby największą część stanowią przetwórcy mięsa czerwonego – to prawie 1100 zakładów. Około 170 podmiotów prowadzi działalności w zakresie przetwórstwa drobiu. Spośród około 1250 podmiotów 40% stanowią małe firmy, zatrudniające mniej niż 9 pracowników.
O konsolidacji branży mięsnej jest głośno już od kilkunastu lat, ale tak naprawdę rynek zmienia się bardzo powoli. Sytuacja jest jednak złożona – inaczej wygląda w przypadku produkcji, a inaczej w przypadku przetwórstwa, różne są też uwarunkowania w poszczególnych segmentach: wieprzowiny, drobiu i wołowiny. Czy należy oczekiwać, że ilość fuzji i przejęć w najbliższym czasie znacząco wzrośnie?
Rzeczywiście, w Polsce o przyspieszeniu konsolidacji w branży mięsnej mówi się od bardzo dawna. Z czasem zmieniały się tylko przyczyny, które miały odpowiadać za szybszą koncentrację. Ale wbrew oczekiwaniom konsolidacja zachodziła do tej pory bardzo powoli. W przypadku firm zatrudniających 9 i więcej pracowników w okresie 2007-2015 liczba zakładów mięsnych zmniejszyła się o 15%. Zważywszy na dziewięcioletni okres oraz duże rozdrobnienie krajowego sektora to niedużo.
Konsolidacji będzie sprzyjać kilka czynników. Pierwszym z nich będą problemy ze znalezieniem sukcesorów w niektórych przedsiębiorstwach. Jako drugi wskazałbym ograniczone możliwości finansowe ponoszenia kosztów związanych z kolejnymi inwestycjami. Niektóre firmy są już mocno obciążone kredytami, wynikającymi z finansowania już ukończonych inwestycji. Trzecia kwestia to pogorszenie się koniunktury na rynku – np. spadek marż na rynku drobiu wynikająca z nadpodaży, ptasiej grypy, zamknięcia rynków zagranicznych. I wreszcie przyspieszać konsolidację będzie coraz mocniejsza konkurencja w UE, która jest głównym rynkiem zbytu dla polskiego mięsa.
W ostatnim czasie widać już konkretne działania na rynku zmierzające do konsolidacji branży. Mamy nowych azjatyckich inwestorów w sektorze, mamy duże ruchy konsolidacyjne w mięsie czerwonym a wydaje się, że to nie koniec zmian w tym zakresie.
Czy według Państwa analiz proces konsolidacji będzie przebiegał szybciej w obszarze produkcji czy przetwórstwa mięsa? A może integracja będzie przebiegać pionowo?
1