Polacy ograniczają spożycie mięsa. W trosce o siebie, zwierzęta i Ziemię
Ponad 40% Polaków ograniczyło jedzenie mięsa, a 10% deklaruje wegetarianizm. Czy to oznacza kłopoty dla branży mięsnej?
Konsumenci odchodzą od mięsa z różnych powodów, wśród których dominują względy zdrowotne i etyczne. Motywacją do podjęcia decyzji o niejedzeniu mięsa może być troska o własne zdrowie (40% osób ogranicza spożycie mięsa w obawie przed chemią i antybiotykami) albo o zdrowie zwierząt. Może być to także troska o klimat.
– Są już dzisiaj diety, w których konsumenci wybierają produkty, biorąc pod uwagę, w jaki sposób wpływa to na klimat i przyszłość naszej planety. W Polsce nie jest to jeszcze powszechne zjawisko, ale będzie się nasilało – mówił Paweł Nowak, dyrektor zarządzający Goodvalley, podczas Retail&FMCG Congress 2020.
Jego zdaniem do zmiany diety Polaków w niemałym stopniu przyczyniła się również pandemia. – W efekcie pandemii znaczenie zdrowia zyskało. Do społeczeństwa dotarła także informacja, że spożywanie nadmiernej ilości mięsa nie jest dobre dla zdrowia – tłumaczy Paweł Nowak.
Z badań przeprowadzonych przez firmę wynika, że w czasie pandemii nastąpiła zmiana zwyczajów żywieniowych: konsumenci częściej gotują w domu, spożywają posiłki w sposób bardziej regularny, wybierają zdrowsze jedzenie. Przy czym zdrowa dieta oznacza spożywanie większej ilości warzyw i owoców, nasion i ziaren, gotowanie od podstaw, rzadsze kupowanie na wynos, zmniejszenie ilości spożywanego mięsa, częstsze sięganie po produkty zwierające kwasy Omega3.
Natomiast na pytanie, które z kryteriów są ważne podczas kupowania mięsa, najwięcej osób odpowiedziało, że liczy się to, że mięso jest w 100% wolne od sztucznych dodatków. Dla 60% ważne jest z kolei to, że mięso pochodzi ze zwierząt hodowanych bez antybiotyków. Dla 48% ważne jest natomiast, że zwierzę pochodzi z Polski, a dla 43% – że mięso pochodzi ze zwierząt, które nie były karmione paszą zawierającą GMO. 38% odpowiedziało, że ważne jest dla nich, aby mięso było produkowane lokalnie.
– Większości polskich konsumentów wydaje się, że mięso, które jedzą, jest z Polski i jest to dla nich sprawa oczywista. Ale jeśli dobrze się przyjrzymy, okaże się, że połowa mięsa spożywanego i konsumowanego w Polsce nie pochodzi z naszego kraju – mówi Paweł Nowak.
I dodaje: – Jedzmy mniej, ale odpowiedzialnie. Jedzmy drożej, bo odpowiedzialna produkcja – nie tylko mięsa – jest związana z większymi kosztami. I dziś konsumenci już to wiedzą – dyrektor zarządzający Goodvalley.
7