Sklepy internetowe nie mogą narzucać klientom konkretnego sądu
Firmy prowadzące sklepy internetowe nie mogą w ich regulaminach zawierać zapisów, które narzucałyby konsumentowi sąd, przed którym miałby toczyć się ewentualny spór. Takie zapisy stanowią niedozwolone postanowienie umowne - donosi "Rzeczpospolita".
W gazecie opisana została sprawa e-sklepu, w którego regulaminie zawarto zapis "Sądem właściwym dla rozpatrywania sporów wynikających z umowy sprzedaży jest sąd właściwy dla siedziby sklepu internetowego". Jedno ze stowarzyszeń postanowiło powalczyć z tą klauzulą, uznając ją za niedozwoloną.
Przedsiębiorca prowadzący e-sklep jeszcze przed decyzją sądu (ale już po wytoczeniu powództwa) usunął kontrowersyjny przepis z regulaminu. Argumentował też, że stowarzyszenie nie kontaktowało się z nim w tej sprawie, a ponadto klauzula nigdy nie została użyta, ponieważ ani razu nie doszło do sytuacji konfliktowej pomiędzy sklepem a jakimkolwiek jego klientem.
Jak informuje "Rzeczpospolita", wyrok w tej sprawie wydany został przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów 1 lipca br. SOKiK zdecydował, iż klauzula zawarta w regulaminie rzeczywiście rzeczywiście była niedozwolona, wobec czego zakazano jej stosowania. Decyzja nie jest prawomocna.
Czytaj więcej w "Rzeczpospolitej".
3