W czasie pandemii małe sklepy nieźle zarabiają na alkoholach. Prymusem wino
Alkoholowe preferencje klientów małych sklepów podczas pandemii koronawirusa nie uległy drastycznym zmianom. Co prawda Polacy chętniej niż dotychczas decydują się na zakup po sąsiedzku brandy, whisky czy rumu, ale prym nadal wiodą piwo oraz wódka. Spektakularnym, choć krótkotrwałym rekordzistą okazał się spirytus, głównie nabywany jako substytut środków dezynfekcyjnych. Najnowsze dane dostarczone przez system M/platform pokazują, że w małych sklepach cichym wygranym koronakryzysu jest wino. Wciąż ma stosunkowo niski udział w alkoholowych wydatkach, lecz podczas pandemii odnotowało jedne z największych wzrostów sprzedaży zarówno pod względem wartości, jak i częstotliwości.
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z bycia naszym Subskrybentem!
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Dostęp roczny 365 dni149.99 zł - 365 dni
- Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
- Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
- Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 45 tys. materiałów dziennikarskich
- Dostęp do wszystkich galerii zdjęć i materiałów wideo
- Satysfakcję z przynależności do unikalnej społeczności ludzi ze świata handlu/FMCG skupionej wokół portalu wiadomoscihandlowe.pl - największego tego typu serwisu w Polsce