Zakaz handlu w niedziele - wyniki ankiety Polskiej Izby Handlu
Polska Izba Handlu przeprowadziła na przełomie września i października ankietę na temat ograniczenia/zakazu handlu w niedziele wśród 5,7 tys. swoich członków - właścicieli sklepów spożywczych, zarówno zrzeszonych w sieciach franczyzowych lub partnerskich, jak i niezrzeszonych w żadnej sieci. Wyniki badania pokazują jedno: zdania w tej kwestii są mocno podzielone.
Przedsiębiorcy biorący udział w ankiecie odpowiadali na pięć pytań o znaczenie handlu w niedzielę i skutki planowanego ograniczenia oraz o to jak powinien wyglądać handel w niedzielę w naszym kraju.
Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, iż 56 proc. przedsiębiorców odpowiedziało, że ograniczenie handlu w niedziele spowoduje odpływ konsumentów do dyskontów lub do punktów które pozostaną czynne w niedziele. Ponadto 57 proc. przedsiębiorców zwróciło uwagę na negatywne konsekwencje zamknięcia hurtowni w niedziele i poniedziałek rano.
42 proc. właścicieli sklepów ocenia, że ograniczenie handlu w niedzielę przyczyni się do obniżenia obrotów sklepów, a zaledwie 18 proc. oczekuje wzrostu obrotów dzięki ograniczeniu handlu w niedziele.
Najbardziej podzielone stanowiska prezentują handlowcy w sprawie różnych wizji funkcjonowania sklepów w niedzielę. Za pełnym zamknięciem sklepów jest 29 proc. właścicieli, jednak tylko 6 proc. jest za uchwaleniem zaproponowanego projektu ustawy bez zmian. Za zachowaniem obecnego status quo opowiedziało się 34 proc. handlowców, natomiast wyłączenie z zakazu przedsiębiorców prowadzących sklepy samodzielnie poparło 31 proc. z nich.
Obecnie proponowany projekt ograniczenia handlu w niedzielę nie został przez ankietowanych przedsiębiorców przyjęty pozytywnie i widzą oni negatywne skutki tej regulacji dla swoich biznesów. Szczególnie drobni przedsiębiorcy prowadzący małe sklepy spożywcze, są zwolennikami zachowanie a możliwości handlu w niedzielę – aż 65 proc. ankietowanych firm opowiada się za pozostawieniem obecnych regulacji lub za wyłączeniem z zakazu handlu właścicieli, zarówno niezrzeszonych jak i zrzeszonych w sieciach franczyzowych.
4 komentarze
-
10.10.2020
Popieram wolne niedziele! To była jedna z nielicznych dobrych decyzji tego rządu. Na początku byłam przeciwna. Teraz bardzo go doceniam. Jest spokojniej w mieście. Czuć, że to w końcu niedziela. W końcu można się spotkać z rodziną i trochę bardziej rodzinnie celebrować ten czas. Zakupy organizuję sobie raz w tygodniu, bo nie lubię chodzić bezcelowo po centrach handlowych. Większość produktów nie spożywczych kupuję przez internet. Nie słyszałam, żeby kogokolwiek zwolniono przez ten zakaz.
Brawo rząd! -
21.01.2018
Kleofas przestań chrzanić farmazony żaden sklep nie upadł od zakazu handlu w święta i żaden sklep nie upadnie ani nikogo nie zwolnią po zakazie handlu w niedziele obroty też nie spadną tylko zwiększą sie.
-
21.10.2016
Niedziela wolna OD HANDLU w sklepach !!.Jako handlowiec mam dość pracy w soboty i niedziele. KTÓRE OCZYWIŚCIE są wolne tylko dla kogo? pozdrawiam D.K.
-
21.10.2016
Proponuję ankietę na temat tego kto jest za powrotem Polski do stanu normalnego, przewidywalnego i demokratycznego państwa a kto popiera wprowadzane przez PIS bałagan, dyktaturę i propagandową demagogię ?
5