Dzisiaj niemal wszystko opiera się na długu. Pożyczamy my, nasze firmy, a nawet kraje, w których mieszkamy. Na samochody, mieszkania, inwestycje… Czasem po to, by zachować płynność finansową. Często nie chcemy tego robić, ale nie mamy wyboru. Podobnie jest z oprogramowaniem dla e-commerce i m-commerce. Okazuje się jednak, że można uniknąć zaciągania długu technologicznego. I jest to stosunkowo proste.
O długu technologicznym mówimy wtedy, kiedy – z różnych powodów – wybieramy drogę na skróty i rozwiązujemy jakiś problem tylko powierzchownie. W danym momencie pożar zostaje opa...
Dziękujemy, że nas czytasz!
Pozostało jeszcze 97% tekstu
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.