20.09.2023 / 10:38
StoryEditorSztuczne zaniżanie inflacji przed wyborami odbije się czkawką w przyszłym roku. Co nas czeka w 2024 r.?
Dzięki "inżynierii inflacyjnej", którą zaobserwować można m.in. w cenach paliw i prądu, inflacja konsumencka we wrześniu może wynieść 8,8 proc., a w październiku już tylko 7 proc. Jak analizują analitycy mBanku, w scenariuszu alternatywnym inflacja w tym miesiącu byłaby wyższa o 0,6 p.proc., a w październiku aż o 1,6 proc. Cenę za sztuczne zaniżanie inflacji w okolicy wyborów trzeba jednak będzie prędzej czy później zapłacić.
"W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele regulacji ukierunkowanych na obniżenie wskaźnika CPI, począwszy od obniżek cen energii elektrycznej dla przedsiębiorstw, poprzez podni...