Prognoza ryzyka biznesowego dla świata, Europy i Polski w III kw. 2016 r.
Coface Group bada ryzyko biznesowe dla 12 sektorów gospodarki w 6 regionach świata. Prowadzone są też szczegółowe badania gospodarek 17 krajów, w tym Polski. Wśród badanych sektorów jest rolnictwo i przemysł spożywczy. Badanie polega na sumowaniu ryzyka kredytowego, z uwzględnieniem czterech wskaźników finansowych: obrotów, zyskowności, zadłużenia netto oraz płynności finansowej.
Prognozy firmy Coface są formułowane w czterech progach ryzyka – niskie, średnie, wysokie, bardzo wysokie.
Dla światowego sektora rolno-spożywczego (agrofood) prognozy na III kw. br. są umiarkowanie optymistyczne. Dla Europy Zachodniej i Centralnej, Ameryki Północnej oraz Azji Rozwijającej się (Emerging Asia) prognozowane jest średnie ryzyko biznesowe. Dla Ameryki Łacińskiej ryzyko jest wysokie, dla regionu Środkowy Wschód+Turcja – średnie z tendencją do podwyższenia.
Wśród badanych krajów Europy Zachodniej wszystkie – Francja, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i Hiszpania zostały zakwalifikowane do kategorii średniego ryzyka. Podobnie jest w przypadku Polski - ryzyko jest szacowane jako średnie.
Jeśli chodzi o sektor handlu detalicznego, globalne prognozy na III kw. Są umiarkowanie optymistyczne: dla regionów Europy Zachodniej, Europy Centralnej, Ameryki Północnej oraz Azji Rozwijającej się (Emerging Asia) prognozowane jest średnie ryzyko biznesowe. Dla Ameryki Łacińskiej ryzyko jest wysokie, dla regionu Środkowy Wschód+Turcja – średnie z tendencją do podwyższenia.
Wśród badanych krajów Europy Zachodniej we Francji ryzyko zostało ocenione jako niskie, a w pozostałych jako średnie. W Polsce ryzyko biznesowe w sektorze handlu detalicznego zostało ocenione jako średnie.
Z punktu widzenia pogody, mieliśmy w tym roku jedno z najsilniejszych od blisko 20 lat zjawisko El Niño, które jednak już się zakończyło. Światowy indeks cen żywności FAO podskoczył między styczniem a majem br. o 4 proc., ale w styczniu miał najniższy poziom od lat, po 8-proc. spadkach w ubiegłym roku. Ceny mleka spadły o 12 proc., głównie ze względu na zniesienie kwot mlecznych w Unii Europejskiej. Ceny cukru wzrosły o 21 proc., a olejów o 17 proc. Mięso drożało o 5 proc., a zboża o 2 proc.
Popyt na produkty rolne w skali globalnej utrzymuje się na niezłym poziomie. Konsumpcja zbóż – ryżu, kukurydzy, soi, pszenicy – generalnie będzie stabilna lub będzie nieco rosła, głównie ze względu na to, że kukurydza, pszenica i soja są wykorzystywane do produkcji pasz dla zwierząt. Przykładowo, w Unii Europejskiej, która konsumuje 13 proc. światowej produkcji wołowiny, jej spożycie w 2016 r. wzrośnie o 2 proc.
Dla europejskiego i amerykańskiego sektora rolno-spożywczego dolegliwym zjawiskiem jest rosyjskie embargo na wiele produktów spożywczych – owoce i warzywa, mięso, drób, ryby, mleko i nabiał. Zostało ono przedłużone do stycznia 2017 r. Jednak sankcje te nie są kluczowe dla żadnego z tych regionów. Przykładowo, amerykański eksport kukurydzy do Rosji wynosił ok. 2 mln ton, a do Chin – 30 mln ton.
1