Biedronka dogoniła Lidla pod względem liczby produktów na półkach
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Prenumerata roczna WH Plus399.99 zł - 365 dni
- Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
- Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
- Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich
- 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
- Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
- Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
- Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
- Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET
2 komentarze
-
25.02.2018
Prawda Jest Taka Ze Jakość Nie Których Produktów Spadła W Biedrze...Jako Przykład Podam Gulasz Angielski ! To Już To Nie Ta Sama Textura ! Mniej Mięsa No i Wyczuwalna Gąbka...Tak Jak W Najniższej Jakości Puszkowanych Mielonek...! Kolejny Przykład To Makrela w Sosie Pomidorowym (Puszka) ! Sos To Nie Ten Sam Co W Produktach z Prz\ed Roku ! Wodnisty...Nie Smaczny ! Niestety...! Tak Samo Z Filetami Ze Śledzia W Pomidorach ! Ten Sam Słabszy w Smaku i Wodnisty Sos !
-
20.04.2016
Biedronka weszła przebojem na rynek blisko 20 lat temu z uwagi na niskie ceny produktów własnych, pozornie porównywalnych z tzw. "markowymi". Ale chyba wówczas takie było w większości konsumenckie, społeczne zapotrzebowanie. Dzisiaj cena produktów nadal ma duże znaczenie w podejmowaniu decyzji zakupowych ale coraz większą wagę przywiązuje się do jakości i różnorodności asortymentu. Od kilku lat dużą liczbę zwolenników pozyskał Lidl, który bił konkurencję stosunkiem jakości oferowanych produktów do ich ceny, głównie w obszarze produktów własnych. Do niedawna pewne artykuły kupowałem tylko w Lidlu z uwagi na dobą jakość przy korzystnej cenie.
Ale ostatnio zwróciłem uwagę na pogarszającą się jakość niektórych artykułów. Niby to samo przy tych samych cenach ale np. chusteczki higieniczne "frotto", które kiedyś biły na głowę konkurencję grubością i miękkością użytego papieru nagle zostały mocno i widocznie odchudzone - cena pozostała ta sama, kiedyś b.dobrej jakości i w dużym formacie papier śniadaniowy "został przycięty" o kilkanaście centymetrów z każdej strony przy utrzymanej cenie, to samo z płatkami kosmetycznymi itd. Są to zauważalne przykłady zmian jakości na gorsze i chociaż wielu producentów stosuje takie metody dla zwiększenia zysku (bo przecież w Europie mamy deflację) to wydawało mi się, że Lidl do niedawna się tego wystrzegał i m.in. tym wygrywał z innymi sieciówkami. Takie z pozoru drobne sprawy powodują jednak zachwianie zaufania i wzbudzają podejrzliwość w odniesieniu do całej oferty.
7