Biedronka wprowadza nowy regulamin zwrotów. Da vouchery zamiast pieniędzy
Od poniedziałku 13 marca zacznie obowiązywać nowy regulamin zwrotów produktów w sieci Biedronka. Klienci zamiast pieniędzy dostaną vouchery. Ograniczone zostanie również to, gdzie można zwracać produkty.
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Prenumerata roczna WH Plus399.99 zł - 365 dni
- Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
- Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
- Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich
- 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
- Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
- Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
- Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
- Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET
1 komentarz
-
09.03.2023
Ogólnie przeginają z tymi zwrotami i w końcu niech się UOKiK za to weźmie. Zapłaciłem kasę za towar to chcę kasę z powrotem, a nie voucher. W danym momencie w sklepie może nie być tego co mnie interesuje, więc chcę sobie kupić w innym, prawda? I dlaczego mam drugi raz wydawać kasę bo Biedronka trzyma sobie moje pieniądze na kuponie? Jakie są granice tej zachłanności? Darmowy kredyt od milionów ludzi w ten sposób? No to grubo.
Pomijając, że znam przypadki awantur w sklepie bo cena była źle nabita, a sklep po odejściu klienta od kasy nie chciał uznać zwrotu, nawet jeżeli wciąż byliśmy w sklepie. To jest po prostu śmieszne. Ja rozumiem, że nie można zwrócić obmacanego pieczywa czy warzyw/owoców, ale inne produkty? Jakieś problemy np. z karmą dla kota oryginalnie zapakowaną (kot nie chciał niektórych smaków). Poza tym jest dużo przypadków agresywnego downsizing'u i czasem ludzie dopiero za kasą orientują się, że przepłacili. Albo ktoś przez pomyłkę weźmie nie ten produkt po prostu bo cena jest źle powieszona. Jakim prawem nie mogę tego oddać? Gdzie my żyjemy w ogóle? Gdzie UOKiK?
7