Ceny masła nie rosną, ale opakowania maleją
Ceny masła w ostatnich latach znacząco wzrosły. Kostka za 7 czy 8 zł nikogo już nie szokuje. Pytanie jednak - jaka kostka? Sklepy coraz częściej sprzedają masło w 170-gramowych kostkach, a nie w 200-gramowych, a cena pozostaje bez zmian – czytamy w serwisie finanse.wp.pl.
Masło w różnych gramaturach produkuje m.in. firma Lumiko z Łukowa. Jej przedstawiciele tłumaczą na łamach wp.pl, że wytwarzają zarówno kostki 170-gramowe, jak i 200-gramowe. Wszystko zależy od zamówienia - z dyskontu czy hipermarketu.
Ceny masła rosną od lat. Jeszcze w 2010 za 0,26 kg tego produktu musieliśmy zapłacić 5,55 zł. W 2017 r. cena zbliżyła się już do 9 zł. Potem nieco spadła, ale w czerwcu 2018 znowu trzeba było płacić ok.7-8 zł za kostkę.
Jak podaje serwis finanse.wp.pl, eksperci malejącymi opakowaniami wcale nie są zaskoczeni. Jest to zjawisko znane w marketingowym światku jako "downsizing". Dr Agnieszka Popławska-Boruc z Uniwersytetu SWPS, tłumaczy, że to znana praktyka producentów żywności. Nieraz pojawiają się na przykład butelki z wklęsłym dnem czy opakowania z innym rozłożeniem produktu w środku. Cel jest jednak zawsze podobny - sprawić wrażenie, że produktu w opakowaniu jest więcej niż w rzeczywistości.
Więcej w serwisie finanse.wp.pl