Inflacja uszczupli nasze portfele
Spadek tempa rozwoju polskiej gospodarki poniżej 3 proc. rok do roku staje się coraz bardziej prawdopodobny. Inflacja uderzy w budżety Polaków – informuje serwis rp.pl.
Już w II kwartale 2020 r. tempo wzrostu polskiej gospodarki zwolni poniżej 3 proc. rocznie, a w drugiej połowie roku wyniesie zaledwie 2,5 proc. Słabszego wzrostu PKB doświadczaliśmy ostatnio w 2013 r.
Tym razem spowolnienie nie powinno być tak głębokie, ale i tak będzie odczuwalne dla gospodarstw domowych. Osłabienie popytu na pracę wraz z wysoką początkowo inflacją spowolnią realny wzrost płac. To zaś zahamuje konsumpcję.
Taki scenariusz dla polskiej gospodarki na najbliższe cztery kwartały wyłania się z najnowszych prognoz Tomasza Kośki, Karola Rybaczuka i Michała Zygmunta. Ci trzej ekonomiści wygrali konkurs „Parkietu" i „Rzeczpospolitej" na najlepszego analityka makroekonomicznego 2018 r. (zwycięzcę z 2019 r. ogłosimy w marcu).
Przeciętne prognozy uczestników konkursu, których ankietowaliśmy w pierwszych dniach stycznia, są nieco bardziej optymistyczne. Wszyscy są jednak ostrożniejsi niż zaledwie kwartał temu.
13