Polacy coraz chętniej korzystają z usług gastronomicznych i mniej patrzą na ceny
Polska branża gastronomiczna z roku na rok notuje wzrost wyników. Czynnikiem który niewątpliwie wpływa na systematyczną poprawę sytuacji przedsiębiorców z tego sektora, jest wzrost zarobków Polaków oraz zwiększające się wydatki społeczeństwa na usługi HoReCa. Polacy chcą jeść smacznie i zdrowo, a cena nie jest już głównym kryterium wyboru.
Według badań GFK Polonia, wartość polskiego rynku gastronomicznego w 2017 roku wyniosła ponad 36 mld zł. Rynek gastronomiczny w Polsce wzrósł zatem o ponad 10 proc. w stosunku rocznym. Jego wartość systematycznie rośnie, co potwierdza ogromny potencjał tej branży. Jest to bez wątpienia efekt rosnącej liczby konsumentów, którzy korzystają z usług gastronomicznych i hotelarskich. Wynika to zarówno ze zmiany stylu życia, jak i ze wzrostu dochodów gospodarstw domowych.
– Przyszłość branży wydaje się być optymistyczna. Co więcej, myślę, że jest to wciąż początek dobrej koniunktury. Polacy, w porównaniu do swoich zachodnich oraz południowych sąsiadów, wciąż przeznaczają na wydatki związane z jedzeniem poza domem relatywnie mniej środków. Widzimy jednak, że różnica ta, cały czas się zmniejsza – mówi Piotr Kubiczek, Dyrektor Handlowy w firmie Fanex, produkującej m.in. różne sosy i przekąski dla gastronomii.
Według danych Eurostatu, Polacy wydają zaledwie 3,2 proc. budżetów domowych na usługi hotelowe i restauracyjne, dla porównania Czesi przeznaczają na takie wydatki 8,4 proc., Niemcy 5,3 proc. a Słowacy 5,4 proc.
Jak wynika z analiz sprzedażowych Fanexu, preferencje polskich konsumentów zmieniają się. Zwracają oni uwagę na coraz więcej aspektów dotyczących cech nabywanej przez nich żywności. Coraz częściej interesują się produktami klasy Premium, tj. estetycznymi i smacznymi, ale przy tym z jak najmniejszą ilością konserwantów, z tzw. czystą etykietą. Cena nie jest już tak istotna, jak była jeszcze parę lat temu i nie stanowi głównego kryterium wyboru polskich klientów.
1