„Solidarność” chce bojkotu Lidla
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Prenumerata roczna WH Plus399.99 zł - 365 dni
- Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
- Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
- Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich
- 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
- Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
- Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
- Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
- Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET
1 komentarz
-
20.02.2014
Ja bojkotuję i mam zamiar w przyszłości też unikać Lidla. Co oni sobie wyobrażają?! Myślą, że z nami mozna robić co się podoba?! Miałam nieprzyjemność przed kilku laty pracować u nich – wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Dlatego brońcie ludzie tych związków i ludzi, którzy nie chcą godzić się na takie traktowanie. Jestem pewna, że zarzut fałoszowania ma nam tylko zamydlić oczy. Przypomnijcie sobie choćby sprawę sprzed kilku lat Pana Michała SZ. - tu choćby można o tym przeczytać http://www.eporady24.pl/przywrocenie_do_pracy_pracownika_objetego_ochrona_zwiazkow_zawodowych,aktualnosci,2364.html - dostał wypowiedzenie w dniu, kiedy założy związek zawodowy w swoim zakłądzie. Myślicie, że zdążył jeszcze tego samego dnia tak narozrabiać??? że mu się dyscyplinarka należała!!! Nie. Po prostu nasi pracodawcy nienawidzą związkowców, a boją się ich, bo to ci nieliczni ludzie, którzy znają przepisy prawa pracy a to źle, bo z nieczytatym robolem można robić co się chce, a z nimi nie. Trzymam kciuki za Panią przewodniczącą i jej pomocników. Pozdrawiam
3