Tesco podnosi wynagrodzenia pracownikom sklepów
To już druga zmiana wynagrodzeń w tym roku. W marcu firma wprowadziła podwyżkę w wysokości 100 zł brutto, zaś od lipca płace pracowników sklepów ponownie wzrosną, średnio o 130 zł.
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Prenumerata roczna WH Plus399.99 zł - 365 dni
- Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
- Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
- Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich
- 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
- Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
- Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
- Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
- Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET
4 komentarze
-
06.09.2018
Tesco wkrótce nie będzie potrzebowało pracowników przy takim wzroście opłat za koszty dowozu w serwisie eTesco. Ja już zrezygnowałem...
-
12.07.2018
Średnio 130 zł podwyżki ? A są i tacy co dostali 40 zł więcej , to raczej daleko do tej kwoty ? Obiecanki firmie wychodzą bardzo dobrze , gorzej z realizacją .
-
13.06.2018
Pan Martin troszkę za późno się obudził najlepsi poodchodzili w ciągu ostatnich 3 miesięcy, poza tym 130zł to i tak śmieszna kwota kiedy pracownicy masowo przechodzą do Leroy Merlin gdzie zarobki na chwilę obecną są o 500zł na rękę wyższe.
-
13.06.2018
Przestańcie .......... o tych podwyżkach bo nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. 2600 brutto obstawiam że to dla 'Warszawki', a w reszcie rejonów najniższa żeby firma odkuła się od tej zawrotnej kwoty jaką płacą w stolicy. Obstawiam też że w związku z 'podwyżką' poszukają oszczędności gdzie indziej. Ciekawe co pójdzie na pierwszy ogień: fundusz świadczeń socjalnych czy też zmniejszą ilości pracowników w marketach :P
7