Zakaz handlu nie uratował małych sklepów! Fala zamknięć i spadków sprzedaży
Obroty w handlu tradycyjnym spadną w tym roku o 5,1 proc. - wynika z prognoz Euromonitor International, cytowanych przez poniedziałkową "Rzeczpospolitą". W najgorszej sytuacji znajdują się małe, tradycyjne sklepy spożywcze, dla których prognozowany spadek wynosi aż 6,3 proc.
Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit 8 bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych subskrybentów.
Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo.
Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.
Posiadasz subskrybcję? Zaloguj się.
-
Dostęp 30 dni19.99 zł - 30 dni
-
Dostęp roczny 365 dni149.99 zł - 365 dni
- Najważniejsze informacje z branży;
- Archiwum blisko 40 000 profesjonalnych tekstów;
- Wywiady, opinie i pogłębione analizy pomagające w codziennej pracy
5 komentarzy
-
25.07.2018
Ale poplątanie wątków!
-
24.07.2018
37 000 000 Polaków 930 miast i prawie 3000 Biedronek, tradycyjne sklepy spożywcze już dawno zrezygnowały z tradycyjnej spożywki i są bardziej zbliżone do monopolowych niż do sklepów spożywczych znanych nam z początku lat 90, to nie jest efekt zamkniętych niedziel tylko 30 lat złej polityki gospodarczej
-
24.07.2018
Większość tych sklepów jest pozamykana w wolne niedziele, Ci pracodawcy prowadzący takowe sklepy pracowników skazywali na pracę 7 dni w tyg za min wynagrodzenie, teraz okazuje się, że sami nie chcą stanąć za ladą 1 dzień :)
-
24.07.2018
Brawo!!! Państwo precz od wolnego rynku!!!
-
23.07.2018
Przecież to było do przewiedzenia. U mnie na osiedlu już dwa małe sklepy ogólnospożywcze się zamknęły. Na jednym kartka z napisem "Sklep zamknięty nie tylko w niedzielę". Rzad chciał mieć drugi Budapeszt, to będzie miał. Pytanie czy wyciągnie takie same wnioski co Węgrzy.
12