02.01.2021 / 11:02
StoryEditor

Polacy boją się o swoją pracę. Niemal połowa osób jest za ograniczeniem przyjazdów obcokrajowców

Niemal połowa Polaków uważa, że względu na pandemię i nadchodzący kryzys gospodarczy rząd powinien czasowo ograniczyć przyjazd zarobkowy obcokrajowców do Polski. Aż 48 proc. osób jest za restrykcjami, 39 proc. zajmuje przeciwne stanowisko, a 13 proc. nie ma zdania w tej kwestii – wynika z badania opinii społecznej przeprowadzonego przez UCE Research i Syno Poland.

Patrząc na płeć, można zauważyć, że więcej kobiet niż mężczyzn opowiada się za wprowadzeniem obostrzeń. Zakaz popiera niemal sześć na dziesięć osób z miast liczących od 20 do 100 tys. mieszkańców. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku rodaków z wykształceniem podstawowym. Z kolei w gronie ludzi po studiach przeważają przeciwnicy tego rozwiązania.

Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan mówi, że część Polaków zwyczajnie obawia się, że cudzoziemcy mogą zabrać im zatrudnienie. – Ale w większości przypadków przyjezdni obsadzają stanowiska, którymi miejscowi kandydaci nie są zainteresowani. Podobnie jest np. w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, gdzie z kolei nasi rodacy podejmują tego typu prace – komentuje.

Z kolei Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC, ekspert ds. rynku pracy i dialogu społecznego, nie jest zaskoczony wynikami badania. I zaznacza, że respondenci nie mają wyraźnej preferencji. 9 proc. różnicy między dwoma grupami to stosunkowo niewiele. Również odsetek niezdecydowanych nie jest znaczący, to mniej niż jedna na dziesięć osób. Natomiast ludzie opowiadający się za zakazem mogą bać się bezrobocia, ale też rozprzestrzeniania się koronawirusa i zachorowania na COVID-19. Generalnie widać lęk przed obcymi.

Ekonomista Marek Zuber twierdzi, że te wyniki pokazują jak mocno podzielone jest społeczeństwo. – Gdyby odpowiedzieli tylko pracownicy, to przypuszczam, że za zakazem było dużo ponad 50 proc. Jeśli wypowiedzieliby się jedynie przedsiębiorcy, to prawdopodobnie przeszło połowa z nich nie chciałaby obostrzeń. Pewne jest, że bez Ukraińców i Białorusinów mielibyśmy znacznie trudniejszą sytuację, jeśli chodzi o wzrost gospodarki. Ale to nie jest powszechne podejście wśród pracobiorców – podkreśla.

Jak stwierdza Jeremi Mordasewicz, jeśli odesłalibyśmy cudzoziemców, ewentualnie ograniczylibyśmy ich przyjazdy, to znaleźlibyśmy się w fatalnej sytuacji. Ekspert zaznacza, że należymy do państw, w których jest najmniej lekarzy i pielęgniarek. Dla przykładu, rok temu można było ułatwić dostęp do rynku pracy Ukraińcom, którzy wykonują te zawody. Jednak tego nie zrobiliśmy.

– Myślę, że te 13 proc. niezdecydowanych to przede wszystkim osoby, które przed pandemią nie miały konkurencji ze strony obcokrajowców. Tej grupie respondentów jest obojętne, czy będzie zakaz, czy przyjadą kolejne osoby. Ale im więcej będzie fal zachorowań na COVID-19, które pogorszą ogólną sytuację, tym strach przed utratą pracy będzie większy. Rząd może go ograniczyć, jeśli zacznie realizować kolejne tarcze antykryzysowe. Ale pojawia się pytanie o to, czy możemy się dalej zadłużać – dodaje Marek Zuber.

Patrząc na płeć ankietowanych, widać, że więcej kobiet niż mężczyzn opowiada się za zakazem (49 proc. vs 46 proc.). Natomiast uwzględniając wiek respondentów, można zauważyć, że najwyższy odsetek zwolenników obostrzeń jest wśród osób mających 40-49 lat. W tej grupie opowiada się za tym 56 proc.

– To jest kwestia natężenia lęków. Osoby czterdziestokilkuletnie boją się utraty pracy, ponieważ mają już rodziny, a część z nich jeszcze spłaca kredyty. Z kolei młodzi ludzie czują się pewnie na rynku pracy. Wychodzą z założenia, że jeśli nie znajdą zatrudnienia w swoim mieście, to pojadą do innego. Zazwyczaj nie mają jeszcze obowiązków rodzinnych i są znacznie bardziej mobilni – stwierdza Jeremi Mordasewicz. 

Uwzględniając miejsce zamieszkania, to najwyższe poparcie zakazu jest w miastach od 20 do 100 tys. mieszkańców. Tam zwolenników tego rozwiązania jest 54 proc. To oznacza również największą przewagę nad przeciwnikami obostrzeń, wynosząca 19 proc. (na nie było 35 proc.).

– Jeżeli w mieście liczącym 20 tys. osób część pracodawców straci zamówienia, to ryzyko bezrobocia będzie znacznie większe niż w dużych aglomeracjach. Oczywiście w największych ośrodkach też się traci pracę, ale szybko można znaleźć następną. Duże rynki są korzystniejsze zarówno dla pracodawców, jak i pracowników, ponieważ łatwiejsze jest dopasowanie kwalifikacji tych ostatnich do zapotrzebowania gospodarki. Dlatego przede wszystkim najbardziej rozwijają się wielkie aglomeracje miejskie – podkreśla ekspert z Konfederacji Lewiatan.

Badanie również pokazuje, że im wyższe jest wykształcenie, tym odsetek zwolenników zakazu okazuje się mniejszy (podstawowe – 59 proc., średnie – 53 proc., wyższe – 41 proc.). Tylko wśród osób, które ukończyły uczelnie wyższe, przewagę mają przeciwnicy obostrzeń (44 proc., na tak – 41 proc.).

– Ludzie po studiach, szczególnie technicznych, czują się pewniej na rynku pracy. Dzisiaj nie brakuje dla nich ofert, więc mniej się boją konkurencji z innych państw. Jeśli już nawet przyjeżdża do nas inżynier z Ukrainy, to jednak rzadko pracuje w takim charakterze. Ale również im bardziej wyspecjalizowany ma zawód, np. operatora CNC, tym mniej obawia się utraty pracy. I tu nawet nie potrzebny jest dyplom wyższej uczelni – mówi Marek Zuber.

Podsumowując Zbigniew Żurek stwierdza, że z wynikami tego badania jest nieco jak z preferencjami wyborczymi. Widać, że za zakazem opowiadają się np. mieszkańcy z niewielkich miast czy osoby gorzej wykształcone. Tu mamy kwestię światopoglądową oraz lęki związane ze skutkami pandemii, które mogą jeszcze narastać.

Badanie zostało przeprowadzone w pierwszej połowie grudnia br. metodą CAWI przez UCE Research i Syno Poland na reprezentatywnej próbie 1 001 dorosłych Polaków w wieku 18-80 lat.

wiadomoscihandlowe.pl
17.12.2025 / 17:42
StoryEditor
KSeF i AI to rewolucja w księgowości firm. „Szybciej wyłapią próbę oszustwa”
KSeF i AI to rewolucja w księgowości firm. Szybciej wyłapią próbę oszustwa (fot. Canva)

Obowiązkowy KSeF zintegrowany ze sztuczną inteligencją i systemami ERP da firmom zupełnie nowe możliwości. Eksperci uważają, że dzięki zestawieniu e-faktur z AI, będzie można natychmiast wychwycić wszelkie anomalie. Pozwoli to szybko zidentyfikować nieoczekiwane podwyżki cen od dostawców, a także przewidzieć zatory płatnicze. Dodatkowo KSeF i AI mogą stać się także potężnym narzędziem kontroli w rękach skarbówki.

W artykule przeczytasz:

  • Co to jest KSeF? Terminy wdrożenia i obowiązki przedsiębiorców
  • KSeF i AI to punkt zwrotny w pracy działów księgowych i finansowych
  • Format XML e-faktur to ideał dla narzędzi AI
  • KSeF i AI w firmie – kluczowe korzyści
  • Automatyczna weryfikacja i księgowanie faktur dzięki AI
  • Wyłapywanie nieoczekiwanych podwyżek cen i prób oszustw
  • Księgowość skupi się na doradztwie biznesowym
  • KSeF w połączeniu z AI to potężna broń w rękach skarbówki
  • Ryzyka i zagrożenia przy wdrożeniu KSeF
  • KSeF i AI to partnerzy w cyfrowej księgowości

Co to jest KSeF? Terminy wdrożenia i obowiązki przedsiębiorców

Krajowy System e-Faktur (KSeF) to platforma, która służy do wystawiania, przesyłania, odbierania, udostępniania i przechowywania faktur ustrukturyzowanych. Jest to też jednocześnie system, który wprowadza centralny rejestr faktur w obrocie gospodarczym – zarówno tych wystawionych, jak i otrzymanych.

KSeF w Polsce będzie wdrażany w dwóch etapach z dodatkowym odroczeniem dla najmniejszych przedsiębiorców:

  • od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie duże firmy, czyli podatników, których wartość sprzedaży za 2024 r. przekroczyła 200 mln zł wraz z podatkiem,
  • od 1 kwietnia 2026 r. – dla pozostałych przedsiębiorców, w tym większości MŚP i jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG), jak np. część franczyzobiorców.

Natomiast podatnicy o najniższych przychodach muszą przystąpić do KSeF najpóźniej 1 stycznia 2027 r. Dotyczy to podmiotów, których transakcje obejmują kwoty do 450 zł dla pojedynczej faktury i do łącznej wartości sprzedaży do 10 tys. zł miesięcznie.

Dodatkowo należy pamiętać, że każdy przedsiębiorca będzie miał obowiązek odbierania faktur z KSeF już od 1 lutego 2026 roku.

Pełne ABC e-faktur może poznać w tym artykule: KSeF w handlu i FMCG: terminy, obowiązki, koszty [Przewodnik cz. 1]

KSeF i AI to punkt zwrotny w pracy działów księgowych i finansowych

Jednak zdaniem ekspertów wprowadzenie obowiązkowego KSeF to także punkt zwrotny w cyfryzacji całej księgowości oraz administracji skarbowej. Jak tłumaczą, system e-faktur obejmie wszystkich przedsiębiorców, którzy będą wystawiać ustrukturyzowane faktury elektroniczne. Będą one miały jednolity, szczegółowy format, a to daje zupełnie nowe możliwości automatyzacji procesów finansowych, które nie były możliwe przy dotychczasowym obiegu dokumentów.

– W połączeniu z możliwościami, jakie oferuje sztuczna inteligencja staje się naturalnym narzędziem, które może wykorzystać potencjał ujednoliconych danych do radykalnego usprawnienia pracy działów księgowych i finansowych – zauważa Michał Sosnowski, Business Development Director w Exorigo-Upos.

Format XML e-faktur to ideał dla narzędzi AI

Ekspert z Exorigo-Upos przy tym zaznacza, że uczenie maszynowe jest tak dobre, jak dane, na których operuje. Dzięki wdrożeniu KSeF z jednolitym formatem XML dla wszystkich faktur, w miejsce papierowych i nieustrukturyzowanych faktur PDF, AI będzie mogła znacznie łatwiej i szybciej działać na danych finansowych. Każda faktura w Krajowym Systemie e-Faktu zawiera te same elementy zapisane w identyczny sposób:

  • dane kontrahenta,
  • pozycje towarowe,
  • kwoty,
  • stawki VAT,
  • terminy płatności. 
    Dziękujemy, że nas czytasz!
    Pozostało jeszcze 69% tekstu

    Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów. Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo. Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.

    Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus

    DOSTĘP 30 DNI
    34,99 zł - 30 dni
    PRENUMERATA ROCZNA WH PLUS
    399,99 zł - 365 dni

    W RAMACH SUBSKRYBCJI OTRZYMASZ:

    • Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
    • Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
    • Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich

    W ramach Prenumeraty WH Plus także:

    • 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
    • Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
    • Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
    • Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
    • Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET

29.12.2025 / 21:32
StoryEditor
Ministra kończy z udawanym systemem kaucyjnym! Co zmieni się od 1 stycznia 2026 r.?
Wiceministra klimatu i środowiska Anita Sowińska

System kaucyjny przestaje być pilotażem, a staje się codziennością. Od 1 stycznia 2026 roku zmiany odczują producenci, sklepy i konsumenci – zarówno przy kasie, jak i przy automatach do zwrotu opakowań. Nowe zasady oznaczają wyższe koszty dla firm, które nie przystąpią do systemu, oraz jasne reguły dla klientów: kaucja tylko za opakowania ze specjalnym oznaczeniem.

2026 – pierwszy pełny rok systemu kaucyjnego

Rok 2026 będzie pierwszym pełnym rokiem obowiązywania powszechnego systemu kaucyjnego w Polsce. Z każdym tygodniem w obrocie ...

Dziękujemy, że nas czytasz!
Pozostało jeszcze 96% tekstu

Jeśli widzisz ten tekst, oznacza to, że wykorzystałeś limit bezpłatnych artykułów w tym miesiącu lub próbujesz przeczytać artykuł premium, dostępny wyłącznie dla naszych Subskrybentów. Wspieraj profesjonalne dziennikarstwo. Wykup subskrypcję i uzyskaj nieograniczony dostęp do naszego portalu.

Kliknij i sprawdź wszystkie korzyści z prenumeraty WH Plus

DOSTĘP 30 DNI
34,99 zł - 30 dni
PRENUMERATA ROCZNA WH PLUS
399,99 zł - 365 dni

W RAMACH SUBSKRYBCJI OTRZYMASZ:

  • Dostęp do ekskluzywnych treści publikowanych wyłącznie na naszym portalu
  • Dostęp do wszystkich bieżących artykułów - newsów, analiz, raportów, komentarzy, wywiadów
  • Dostęp do całego archiwum artykułów na portalu wiadomoscihandlowe.pl - ponad 50 tys. materiałów dziennikarskich

W ramach Prenumeraty WH Plus także:

  • 6 wydań magazynu Wiadomości Handlowe w wersji drukowanej i e-wydania
  • Raport:Lista 60 regionalnych i lokalnych spożywczych sieci handlowych – trendy, prognozy wyzwania dla małych sieci
  • Tygodniowy przegląd kluczowych informacji i analiz. W każdy piątek w twojej skrzynce e-mail.
  • Gwarantowane miejsce na webinarach organizowanych przez Wiadomości Handlowe
  • Rabat 30% na wybrane raporty WH MARKET

31. grudzień 2025 20:13