Wystarczy zmiana wpisu w rejestrze REGON nawet na mający niewiele wspólnego z prawdą, by móc legalnie działać w niedziele objęte zakazem handlu. Co sprytniejsi właściciele sklepów wykorzystali to już dawno temu i choć Państwowa Inspekcja Pracy kwestionowała takie działania - dostrzegając, że zmieniane deklaracje przedsiębiorców są fikcyjne - to z pomocą właścicielom sklepów przyszedł właśnie… Sąd Najwyższy. Okazuje się, że nie ma znaczenia, czym tak naprawdę handluje dany sklep - liczy się tylko to, co przedsiębiorca ma wpisane w papierach. Jeśli papiery się zgadzają, to handel w niedziele jest dozwolony. Prawnicy przestrzegają jednak przed podawaniem fałszywych danych, bo grożą za to kary.
Zgodnie z ustawą, w niedziele "niehandlowe" mogą działać sklepy, w których przeważająca działalność to np. sprzedaż kwiatów, handel pamiątkami, sprzedaż wyrobów tytoniowych, czy...