Grupa Specjał pracuje nad uruchomieniem sklepu internetowego [TYLKO U NAS]
Grupa kapitałowa Specjał, operator takich sieci jak PSH Nasz Sklep, Livio czy Rabat Detal, prowadzi prace nad przygotowaniem rozwiązania z zakresu e-sklepu, z którego następnie mogliby skorzystać jej franczyzobiorcy - dowiedział się portal wiadomoscihandlowe.pl. Debiut rozwiązania powinien nastąpić jeszcze w 2020 roku.
- Jesteśmy na etapie opracowywania modelu sklepu internetowego dla naszych franczyz. To element, który na pewno będzie nas interesował, bo jakaś grupa naszych franczyzobiorców w różnych miejscach prowadzi sklepy internetowe i chwali sobie tę formę działalności - deklaruje w rozmowie z nami Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał.
Jego zdaniem pandemia COVID-19 doprowadzi do zmiany przyzwyczajeń zakupowych niektórych klientów, a mianowicie więcej osób będzie się decydowało na zakup produktów spożywczych przez internet. Choć Tokarz podkreśla, że odsetek klientów zaopatrujących się w żywność poprzez kanał online "z pewnością będzie rósł", to zarazem wskazuje, że "jest jeszcze za mały".
- Wiemy to i mamy te dane, że nie jest to biznes rentowny dla normalnego sklepu. Oczywiście jest to fajne działanie marketingowe, ale biznesowo to się jeszcze nie składa - zauważa Krzysztof Tokarz. - Na pewno chcemy opracować taką metodę, która pozwoli sklepom franczyzowym korzystanie z tego za bardzo przyzwoitą cenę - dodaje.
Kiedy może nastąpić debiut rozwiązania na rynku? - Myślę, że w ciągu trzech miesięcy do pół roku uda nam się to wypracować i tym samym wspomóc naszych franczyzobiorców - deklaruje szef Grupy Specjał w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl.
Dopytywany o to, czy e-sklepy uruchamiane przez franczyzobiorców sieci organizowanych przez grupę będą działały w modelu click&collect (zamówienie przez internet, odbiór samodzielny przez klienta w sklepie lub innym dedykowanym punkcie), Krzysztof Tokarz wskazuje, że wcale nie musi tak być i być może zapadnie decyzja, by pójść o krok dalej i umożliwić dostawy zakupów do domów klientów.
- Przy sklepach tej wielkości, jakie my mamy, sam proces zakupów naprawdę nie jest uciążliwy, bo można go zrealizować w ciągu pięciu minut, ponieważ nie ma kolejek. Dużo gorzej wygląda to w hipermarkecie, gdzie samo zaparkowanie samochodu, wejście, zrobienie zakupów i zapłacenie to proces godzinny. W związku z tym myślę [o e-sklepie] raczej z dowozem, bo tylko wtedy będzie ten proces miał sens dla naszego klienta - deklaruje Krzysztof Tokarz.
Przypomnijmy, że w trakcie ostatnich dwóch miesięcy własne e-sklepy lub systemy internetowej rezerwacji produktów spożywczych (z odbiorem w placówce stacjonarnej) uruchomiły m.in. sieci Biedronka (z Glovo), Lidl (rezerwuj.lidl.pl), Kaufland, Spar, Stokrotka, Polomarket, czy Topaz.
1 komentarz
-
05.06.2020
Żeby tak Grupa Specjał popracowała jeszcze nad jakością sprzedawanych towarów to byłoby super. Jest sporo do poprawy.
4