Liczba reklam „bezalkoholowych” wersji piwa i wina rośnie – zarówno w telewizji, internecie, jak i radiu czy prasie. Choć w „bezalkoholowych” odpowiednikach napojów wyskokowych może znaleźć się alkohol, czym producenci niekoniecznie się chwalą, reklamy takich napojów są kierowane do różnych grup społecznych – także np. do młodzieży. Czy prawidłowo?
Skąd bierze się w napojach bezalkoholowych alkohol? Edyta Oleszczuk-Romańska z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy wskazuje, że w przypadku piwa, od lat 90. XX wieku n...