Browary chcą odzyskać nadpłatę akcyzy. Fiskus mówi nie
Ponad dwa lata temu producenci piw smakowych wygrali spór o to, czy dosłodzenie trunku cukrem lub miodem wpływa na wysokość podatku. Wydawało się, że teraz pozostaje im tylko odzyskanie daniny. Nic bardziej mylnego - donosi „Dziennik Gazeta Prawna”.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, fiskus konsekwentnie odmawia zwrotu pieniędzy. Nie dlatego, że pobrana akcyza była prawidłowa (bo nie była - to już wiemy z wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE). Jest inny powód - zdaniem skarbówki koszty zawyżonej akcyzy ponieśli już piwosze, więc gdyby zwrócić ją teraz producentom piwa, to browary bezpodstawnie by się wzbogaciły.
Teoretycznie można by sobie wyobrazić, że zawyżoną akcyzę dostaną konsumenci, czyli ci, którzy ponieśli faktyczny ciężar tej daniny. Tylko nie wiadomo jak ich teraz odszukać. Sytuacja jest więc dla browarów patowa - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Najnowsze wyroki sądów administracyjnych, w Olsztynie i NSA wskazują, że jednak fiskus nie wzbogaci się bezpodstawnie. Oba sądy orzekły, że kwota, o którą starają się koncerny piwne, powinna być traktowana jak każda inna nadpłata podatku. Powinna być więc zwrócona wnioskodawcom, o ile ich rozliczenia z fiskusem nie budzą wątpliwości. A takie wątpliwości nie powinny mieć już miejsca, skoro przedsiębiorcy wygrali spór przed TSUE.
Więcej w „Dzienniku Gazecie Prawnej”
2 komentarze
-
26.06.2020
Był taki kraj, gdzie obowiązywała proletariacka zasada: "co twoje to moje, co moje to nie rusz". Teraz jest drugi, tylko z tym proletariatem coś jeszcze nie wychodzi...
-
26.06.2020
Czy na tej samej podstawie PGNiG nie dostanie swojego 1,5mld EUR od Gazpromu???
5