USA likwidują ulgę celną de minimis i nakładają cła na paczki z Temu i Shein
Od 2 maja 2025 roku USA zniosły zwolnienie de minimis na towary o wartości poniżej 800 USD z opłat importowych. Z takiego zwolnienia z taryf celnych korzystali m.in. chińscy giganci e-commerce: Temu i Shein. Teraz się to skończyło, a produkty importowane z Chin i Hongkongu znacznie drożeją. Mają one podlegać nowym taryfom w wysokości 145% plus wszelkie wcześniejsze cła. Nowe cła nie obejmą jednak smartfonów.
Administracja Donalda Trumpa już raz zawiesiła ulgę celną de minimis w lutym, ale dość szybko się z tego wycofano. Okazało się wówczas, że celnicy mieli duże problemy z przetwarzaniem i pobieraniem ceł od milionów paczek jakie napływały z Chin do Stanów Zjednoczonych. Jednak tym razem amerykańska administracja raczej się nie wycofa z ceł na chiński e-commerce.
– Jesteśmy przygotowani i wyposażeni w narzędzia umożliwiające przeprowadzanie udoskonalonych kontroli przesyłek i skuteczne egzekwowanie nakazów celnych – przekonuje rzecznik prasowy amerykańskiej Służby Celnej i Ochrony Granic cytowany przez agencję Reuters.
Temu już zmienia zasady sprzedaży na rynku amerykańskim
O tym, że cła na paczki o niskiej wartości zostaną na dłużej świadczy też zmiana w polityce sprzedażowej Temu w USA.