Obiekt powstanie w Łomiankach przy ulicy Warszawskiej, głównej ulicy handlowej Łomianek. Historycznie na tym terenie znajdował się młyn prochowy (właśnie od niego pochodzi nazwa...
Prochownia Łomianki ruszy w grudniu
Na rynku DIY Castorama ma obecnie więcej konkurentów niż kilka lat temu. Coraz większą rolę odgrywają dyskonty oraz e-commerce. Nils Swolkień, prezes Castorama Polska, w wywiadzie dla wiadomoscjhandlowe.pl zdradza, w jaki sposób sieć zamierza rozwijać się na tym rynku.
Nils Swolkień, prezes Castorama Polska, w wywiadzie dla wiadomoscjhandlowe.pl opowiada o rynku DIY w Polsce oraz pomysłach na rozwój sieci w naszym kraju.
Nowi gracze na rynku DIY: e-commerce i dyskonterzy
Jak w ostatnich latach zmienił się rynek DIY? Jakie są jego perspektywy? Niektóre koncepty czy formaty sklepów DIY, dom i ogród nieźle sobie radzą. Ale widać też wzrost e-commerce w tym segmencie.
– Rynek na pewno bardzo się zmienił. Kiedyś było 4 – 5 silnych graczy, w tym Castorama, Leroy Merlin czy Obi. Obecnie jest to już kilkunastu, w tym e-commerce, jak Allegro i Temu. W ostatnich 5 latach Allegro ogromnie wzrosło i stało się jednym z głównych graczy rynku DIY. Paradoksalnie, bo mówi się, że to nie jest branża dla e-commerce‘u. Oczywiście może nie dotyczy to wszystkich artykułów i cement nie jest w ich kręgu zainteresowania, ale kleje już tak. Podobnie jak cały obszar majsterkowania.
– Drugim rodzajem gracza, który zyskał na znaczeniu w branży DIY są dyskonterzy. Tu mamy takie podmioty jak chociażby Mrówka z grupy PSB, czy Bricomarche, który jest obecny w mniejszych miejscowościach. Do tego warto dodać chociażby Action, który oferuje wąski asortyment, ale prowadzi agresywną politykę cenową. Jest też Pepco, które wchodzi w segment dekoracyjny i Lidl, który z marką Parkside robi sporo zamieszania w segmencie elektronarzędzi.
– Wszystko to sprawia, że rynek DIY jest teraz wielokanałowy, wielopowierzchniowy. Konkurowanie na nim ceną stało się bardzo trudne, o ile nawet niemożliwe. Nie mamy żadnej gwarancji, że w danym momencie będziemy mieć konkretny produkt w najniższej cenie.
Doświadczenie klienta i usługi "one step store" zamiast wojny cenowej
Czyli to już niekoniecznie Leroy Merlin będzie dla Castoramy konkurencją, ale może to być znacznie bliżej położone Action albo Allegro.
– Dokładnie tak. To też oznacza zmianę w decyzjach zakupowych klienta i motywach, dla których przychodzi on do sklepu. Na pewno nie jest to już tylko cena, bo jeśli klient ten sam produkt ma w takiej samej cenie, a może nawet tańszy na Allegro, a dodatkowo może go zamówić z kanapy jednym kliknięciem i otrzymać dostawę za darmo, to on się nie pojawi w naszym sklepie.
Z analizy ponad 101 tys. cen detalicznych z blisko 48 tys. sklepów dokonanej przez UCE Research wynika, że drożyzna coraz bardziej ustępuje. W październiku codzienne zakupy Polaków podrożały średnio o 4,1 proc., podczas gdy we wrześniu ten wskaźnik sięgał 4,9 proc. a w sierpniu 5,1 proc.
– Obserwowany trend jest wynikiem przede wszystkim tańszej ropy na rynkach światowych oraz mocnego kursu złotówki wobec wiodących walut. Co prawda, w stosunku do września, ceny ...


