Przejęcie portfela centrów handlowych M1, Auchan, Power Park, Bi1 oraz Praktiker o łącznej wartości około 1 mld euro przez grupę Chariot Top, za którą stoją fundusze PIMCO, Oakt...
Inwestorzy będą aktywni na rynku nieruchomości
Ekspert z Blackpartners ocenia, że stworzenie wspólnej sieci sklepów dla Grupy Eurocash to dobry pomysł, choć ma też wiele zastrzeżeń do nowej strategii spółki. – W prezentacji może to wyglądać wspaniale, ale diabeł tkwi w szczegółach – ostrzega Mikołaj Lipiński. Powodzenie planu będzie zależeć od skutecznej rywalizacji m.in. z Żabką.
Ekspert: nowa strategia Grupy Eurocash to dobra reakcja na trendy w handlu
Mikołaj Lipiński, członek zarządu w Blackpartners, analizując nową strategię Grupy Eurocash, wskazuje, że odpowiada ona na wyzwania rynkowe i trendy handlowe. Jednym z największych plusów, jakie widzi w dokumencie, jest stopniowa rezygnacja z nierentownej części hurtowej, która silnie angażowała zasoby gotówkowe spółki.
Więcej o samej strategii przeczytasz w artykule: Eurocash ogłasza nową strategię! Grupa zwolni 3000 osób, zamknie ponad 150 sklepów i hurtowni.
Ekspert uważa również, że postawienie na rozwój platformy internetowej Frisco, to dobre posunięcie. Pozytywnym aspektem w strategii Grupy Eurocash jest także mocniejsze zaangażowanie w segment marketów alkoholowych (Duży Ben) oraz nacisk na integrację sieci sklepów franczyzowych.
Rynek nie wierzy w synergie kosztowe w Grupie Eurocash?
Członek zarządu Blackpartners wyjaśnia również, dlaczego inwestorzy giełdowi zareagowali dość negatywnie na nową strategię. W jego opinii, rynek nie ufa do końca osiągnięciu pełnych synergii kosztowych przedstawionych przez Grupę Eurocash.
– Nikt do końca nie wierzy w te wszystkie synergie kosztowe, które się pojawiają w nowej strategii Grupy Eurocash. Takie oszczędności zawsze ładnie wyglądają w Excelu, a w praktyce to rzadko kiedy wychodzi idealnie zgodnie z planem. Za to giełda zareagowała spadkami akcji spółki na te jednorazowe odpisy, które się pojawią – zauważa Mikołaj Lipiński.
Obowiązkowy KSeF zintegrowany ze sztuczną inteligencją i systemami ERP da firmom zupełnie nowe możliwości. Eksperci uważają, że dzięki zestawieniu e-faktur z AI, będzie można natychmiast wychwycić wszelkie anomalie. Pozwoli to szybko zidentyfikować nieoczekiwane podwyżki cen od dostawców, a także przewidzieć zatory płatnicze. Dodatkowo KSeF i AI mogą stać się także potężnym narzędziem kontroli w rękach skarbówki.
Co to jest KSeF? Terminy wdrożenia i obowiązki przedsiębiorców
Krajowy System e-Faktur (KSeF) to platforma, która służy do wystawiania, przesyłania, odbierania, udostępniania i przechowywania faktur ustrukturyzowanych. Jest to też jednocześnie system, który wprowadza centralny rejestr faktur w obrocie gospodarczym – zarówno tych wystawionych, jak i otrzymanych.
KSeF w Polsce będzie wdrażany w dwóch etapach z dodatkowym odroczeniem dla najmniejszych przedsiębiorców:
- od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie duże firmy, czyli podatników, których wartość sprzedaży za 2024 r. przekroczyła 200 mln zł wraz z podatkiem,
- od 1 kwietnia 2026 r. – dla pozostałych przedsiębiorców, w tym większości MŚP i jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG), jak np. część franczyzobiorców.
Natomiast podatnicy o najniższych przychodach muszą przystąpić do KSeF najpóźniej 1 stycznia 2027 r. Dotyczy to podmiotów, których transakcje obejmują kwoty do 450 zł dla pojedynczej faktury i do łącznej wartości sprzedaży do 10 tys. zł miesięcznie.
Dodatkowo należy pamiętać, że każdy przedsiębiorca będzie miał obowiązek odbierania faktur z KSeF już od 1 lutego 2026 roku.
Pełne ABC e-faktur może poznać w tym artykule: KSeF w handlu i FMCG: terminy, obowiązki, koszty [Przewodnik cz. 1]
KSeF i AI to punkt zwrotny w pracy działów księgowych i finansowych
Jednak zdaniem ekspertów wprowadzenie obowiązkowego KSeF to także punkt zwrotny w cyfryzacji całej księgowości oraz administracji skarbowej. Jak tłumaczą, system e-faktur obejmie wszystkich przedsiębiorców, którzy będą wystawiać ustrukturyzowane faktury elektroniczne. Będą one miały jednolity, szczegółowy format, a to daje zupełnie nowe możliwości automatyzacji procesów finansowych, które nie były możliwe przy dotychczasowym obiegu dokumentów.
– W połączeniu z możliwościami, jakie oferuje sztuczna inteligencja staje się naturalnym narzędziem, które może wykorzystać potencjał ujednoliconych danych do radykalnego usprawnienia pracy działów księgowych i finansowych – zauważa Michał Sosnowski, Business Development Director w Exorigo-Upos.
Format XML e-faktur to ideał dla narzędzi AI
Ekspert z Exorigo-Upos przy tym zaznacza, że uczenie maszynowe jest tak dobre, jak dane, na których operuje. Dzięki wdrożeniu KSeF z jednolitym formatem XML dla wszystkich faktur, w miejsce papierowych i nieustrukturyzowanych faktur PDF, AI będzie mogła znacznie łatwiej i szybciej działać na danych finansowych. Każda faktura w Krajowym Systemie e-Faktu zawiera te same elementy zapisane w identyczny sposób:
- dane kontrahenta,
- pozycje towarowe,
- kwoty,
- stawki VAT,
- terminy płatności.

