Jaki wpływ będzie miał koronawirus na postrzeganie polskiego rynku nieruchomości komercyjnych przez inwestorów?
Polska to największy rynek w Europie Środkowo-Wschodniej pod ...
Jaki wpływ będzie miał koronawirus na postrzeganie polskiego rynku nieruchomości komercyjnych przez inwestorów?
Polska to największy rynek w Europie Środkowo-Wschodniej pod ...
W Sejmie pojawił się nowy pomysł na wprowadzenie podatku tłuszczowego. Ma on objąć żywność wysokoprzetworzoną, w tym mrożone pizze i przekąski. Politycy chcą też zmian w akcyzie na alkohol. Zapowiadają, że przyniesie to miliardy wpływów do NFZ-u.
Posłowie Nowej Lewicy przedstawili projekt reformy systemu finansowania ochrony zdrowia. Jednym z trzech filarów tego projektu jest wprowadzenie nowego podatku tłuszczowego od żywności hiperpalatalnej (HPF), czyli wysokoprzetworzonej.
– HPF stanowi obecnie 25-30% polskiego rynku żywnościowego o wartości około 90-110 miliardów złotych i charakteryzuje się dominacją międzynarodowych koncernów, np. Mondelez czy Coca-Cola – wskazuje Łukasz Michnik, rzecznik prasowy Nowej Lewicy.
Politycy twierdzą, że zmiana prawa i wprowadzenie nowego podatku tłuszczowego jest oparte na filozofii „Truciciel płaci”. Zdaniem wnioskodawców, system ochrony zdrowia nie może dłużej opierać się na wpływach od osób o niskich i średnich dochodach. Lewica uważa, że nowy podatek tłuszczowy ma po części przenieść ciężar finansowania służby zdrowia na korporacje.
Politycy Nowej Lewicy uważają, że wpływy z podatku tłuszczowego w 100 proc. trafią do budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).
Platforma Shein miała wprowadzać do obrotu na terenie Francji nielegalne produkty, przez co została pozwana do sądu. Teraz twierdzi, że przeciwko niej prowadzona jest krucjata i zawiązał się spisek medialno-polityczny.
Jak zwraca uwagę portal rp.pl, powołując się na agencję Reutera, Shein znalazł się w centrum skandalu we Francji po tym, jak krajowy urząd ochrony konsumentów odkrył na platform...